Getto było hermetycznie zamknięte i dokładnie...

Getto było hermetycznie zamknięte i dokładnie pilnowane. W pierwszych dniach sierpnia 1943 r. na teren getta zaczęły wjeżdżać wozy z robotnikami zatrudnionymi przy rozbiórce i wywożeniu szmelcu żelaznego. Do tych robotników ludzie z grupy Menesa zaczęli rzucać listy z błaganiem o ratunek, żywność i amunicję. Każdej nocy jeden z nich zostawał do rana w ruinach przy ul. Gęsiej. Gdy rano nadjeżdżała furmanka z robotnikami, rzucał pod wóz list z kamieniem i jakąś załączoną kosztownością. Zawiniątko wywoływało stuk, na który furman musiał zwrócić uwagę. Ludzie podnosili zawiniątko i na ogół nie reagowali.

Łazarz Menes
1910-1979

Wspomnienia

Przebieg wysiedlenia z getta warszawskiego do obozu zagłady w 1942 roku. System kart pracy, które miały gwarantować przeżycie, ale nie były honorowane. Próby ukrywania się w schronach. Akcje wysiedleńcze w styczniu i kwietniu 1943 roku. Przeżycia mieszkańców schronów po wybuchu powstania.

Autor ukrywał się w schronach do sierpnia 1943 r., następnie przedostał się na tzw. aryjską stronę, gdzie korzystał z pomocy żony-katoliczki. Po wojnie został adwokatem w Warszawie.

Maszynopis, s. 1-19, format: 290 x 210 mm, jęz. polski

Pamiętnik autoryzowany 18 kwietnia 1964 roku.

<b>Archiwum Żydowskiego Instytutu Historycznego</b>
ul. Tłomackie 3/5
00-090 Warszawa
tel. (48) (22) 827 92 21, fax: (48)(22) 827 83 72
<a href=\\\\\\\"mailto:secretary@jewishinstitute.org.pl\\\\\\\">secretary@jewishinstitute.org.pl</a>
<a href=\\\\\\\"http://www.jewishinstitute.org.pl\\\\\\\">www.jewishinstitute.org.pl</a>