Imię: Maurycy Paweł Nazwisko: Fraenkel

Prawnik, w getcie warszawskim jest pracownikiem działu podatkowego Judenratu. Przyjaźni się z Janem Żabińskim, dyrektorem ZOO, prosi wychodzącą z getta Irenę Meizel, aby skontaktowała się z Żabińskim, który może mu pomóc w wyjściu z getta. Fraenkel wychodzi na aryjską stronę na początku 1943, ukrywa się u Żabińskich, podobnie jak jego żona, rzeźbiarka Magdalena Gross. Później oboje ukrywaj się u znajomych Żabińskich, Rendznerów, na Saskiej Kępie. Po powstaniu docierają do Lublina, Fraenkel pracuje jako radca prawny w Ministerstwie Finansów. Spotyka się po wyzwoleniu z Antoniną Żabińską, załatwia jej wsparcie finansowe ze strony rządowej, jako osobie zasłużonej w ratowaniu Żydów, w czasie, kiedy nie ma środków do życia, a Jan Żabiński jest w niewoli.

„Prawnik przeżył w getcie załamanie nerwowe i próbował popełnić samobójstwo. U państwa Żabińskich pomału dochodził do siebie. Maurycy ukrywał się pod fałszywym imieniem i nazwiskiem (Paweł Zieliński) pracując na fermie srebrnych lisów znajdującej się na terenie zoo”.
http://ehistoria.edu.pl/main/articles/show/article:Historia-Antoniny-i-Jana-zabinskich--czyli-opowiesc-o-zoo--ktore-stalo-sie-azylem-dla-ludzi-68/

„Maurycy Paweł Fraenkel – prawnik, w getcie warszawskim był pracownikiem działu podatkowego Judenratu. W czasie wojny poślubił Magdalenę Gross. Do Domu w ZOO przyszedł zimą 1943. „Najbardziej zadręczał się myślą, ze swoją obecnością naraża domowników” – wspomina Antonina Żabińska. Początkowo nie opuszczał kryjówki („znikł ze świata”). Potem, dostawszy aryjskie papiery na nazwisko Paweł Zieliński, został „oficjalnie” zatrudniony w Ogrodzie Zoologicznym”
(Marta Pietrzykowska, Polscy Sprawiedliwi wśród Narodów Świata, Międzynarodowe seminarium 9-12 lutego 2009 r. w Warszawie)

Więcej informacji:
Antonina Żabińska, „Ludzie i zwierzęta”, Wydawnictwo Literackie 2017