Imię: Marta Nazwisko: Kozłowska

W 1942 r. przyjechała z matka do Warszawy. Trafiła na krótki okres do pp. Charęzińskich. Matka, bojąc się, że jeśli Niemcy się o nich dowiedzą, wszystkich zabiją. Oddała ją jakiejś kobiecie na Żoliborzu. Sama, żeby móc płacić za jej ukrywanie, poszła do pracy u pp. Roszkowskich. Po jakimś czasie Niemcy aresztowali matkę i gospodarzy. Wszyscy zostali rozstrzelani. Kobieta, która ją ukrywała zawiozła ją do Charezińskich. Charezińscy ukrywali się z nią przez 3 tygodnie, ze strachu, że matka zdradzi ich adres. W tym czasie wyrobili dziewczynce metrykę urodzenia na nazwisko Marta Kozłowska. Zameldowali u siebie jako siostrzenicę sierotę. Opiekowali się nią do wyzwolenia i po wyzwoleniu. Pokochali ją jak córkę, a ona ich. Martę uczyła w domu przybrana matka, Apolonia Charęzińska. Gdy poszła w końcu do szkoły przy pl. Grottgera, w wieku 9 lat zdała od razu do 4 klasy. Po jakimś czasie zgłosiła się listownie do Charęzińskich jej ciotka z Argentyny z prośbą o oddanie jej dziecka. Apolonia zgodziła się.
Wg fałszywej metryki: Marta Kozłowska ur. 20.12.1936 r. w Tarnopolu, z ojca Jona, matki Władysławy z Tehorków. Metryka wydana przez ks. J. Stolarka.