Imię: Jerzy Nazwisko: Szapiro
- NIE
- Mężczyzna
- Jerzy
- Szapiro
- Jerzy Bielicki
- 1920-02-07
- Warszawa
- Tak
- Z Warszawy
- Śródmieście
- Senatorska 24
- Lwów ul. Wiśniowieckiego; Senatorska 24; Przejazd 1
- Żyd
- średnie
- w mieszkaniu
-
Ojciec, lekarz dentysta pochodził z Kowna. Matka pochodziła z Łotwy. Oboje rodzice byli religijni. Jerzy miał o trzy lata starszego brata Marka. W domu mówiło się po polsku. Do 8 roku życia miał wychowawczynię. Uczył się też prywatnie hebrajskiego. Już jako 10-letni chłopiec brał udział w turnieju szachowym. Chodził do szkoły im. J. Poniatowskiego, na Żoliborzu. Należał do *Gniazda Ludowego*. W 1937 r. zaczął studia medyczne, jego brat już też studiował medycynę. Ukończył przed wojną drugi rok medycyny. Po wybuchu wojny znalazł się w punkcie sanitarnym na rogu Muranowskiej. 07.09 wyszedł z Warszawy, za bratem. Nie spotkali się. Kiedy spał przy rowie, ktoś zostawił mu dwie pajdy chleba z dżemem, co zmobilizowało go do dalszej drogi. Spotkał po drodze brata ojca, Ignacego, byłego szefa Kasy Chorych, oficera, który zabrał go ze sobą samochodem. Docierają do Saren pod Równym. Pewnego dnia widzą Rosjan. Decydują się jechać do Lwowa. Wynajmuje pokój z Jurkiem Szwarcmanem (Krupińskim) u krewnej matki. Chodzą jako wolni słuchacze na wykłady z medycyny. Dostaje wiadomości z Polski od różnych przyjeżdżających znajomych, że brat wrócił, rodzice żyją. W styczniu 1940 r. jedzie do Białegostoku. Z przewodnikiem przechodzi do Polski. Zaczyna pracę w szpitalu na Czystem, gdzie już pracuje brat. Jest na chirurgii. Pracowali tam znakomici lekarze, od których się dużo nauczył. Rodzina przeniosła się do getta na Przejazd 1. W getcie odwiedzał ich Jan Wroński, tramwajarz, przedwojenny pacjent ojca i przynosił żywność. Zaczął studia na kursach Zweibauma, prowadzonych w getcie, dzięki czemu ukończył kolejne lata medycyny. Jerzy został przeniesiony z oddziałem chirurgii, na Leszno 1, vis a vis swojego mieszkania. Trafiła tam na operację matka Marysi Ajzensztadt. Tak się poznali z Marysią i zaczęli się spotykać w getcie. Bardzo przeżył jej pójście do transportu. W 1943 r., już po stronie aryjskiej, Jerzy napisał wiersz o jej śmierci w Treblince. Później pracował na Stawki, na oddziale tyfusowym prof. Pensona. Pewnego dnia zaangażowano personel medyczny, w tym Jerzego, żeby zastąpili urzędników w łapaniu ludzi na Umschalgplatz. Było to ogromne przeżycie, kazał ludziom się chować i nie wychodzić z mieszkań. Sam przeżył trzy selekcje. Wielu lekarzy też starało się tak działać. Jerzy pisał w getcie wiersze, słowa piosenek, fraszki, najczęściej satyryczne. Rozchorował się na zapalenie opłucnej, musiał mieć ściągany płyn. Ojciec zaczął szykować jego wyjście z getta. Przekazał pieniądze dla syna Stefanowi Petri, załatwił Jerzemu kenkartę. Jerzego wyprowadził z getta, z placówką przez bramę na Żelaznej, ojciec i sam wrócił do getta. Jerzy trafił na fermę gęsi i drobiu pana Klara, byłego pacjenta ojca. Następnego dnia przyjechał po niego Stefan Petri i zawiózł do Wawra, do swojej willi. Na początku przebywał w mieszkaniu, jako nauczyciel. Uczył 12-letniego syna państwa Petri. W styczniu 1943 r. przyszła matka. 02.02.43 r. przyszedł ojciec i brat. Stefan Petri miał zrobioną kryjówkę. Przebywali w niej tylko wtedy, kiedy ktoś obcy przychodził. Aż do czasu donosu, po którym przyszło Kripo z psami. Nie znaleźli ich, dzięki sprytowi Stefana Petri. Wtedy Petri zrobił nową kryjówkę, zmusił swoją rodzinę do dalszego przechowywania rodziny Szapiro. Wtedy, z nowej kryjówki pod warsztatem ślusarskim, wychodzili tylko nocą. Nowa kryjówka miała lepsze warunki, wentylację, światło. Jerzy pisze eseje i wiersze. W lipcu 1944 r. Petri z rodziną wyjeżdżają, zostaje Janina Petri. Szapiro chowają się w nowej kryjówce pod balkonem. Są głodni. W domu są Niemcy. Ella jest coraz bardziej krucha, Marek ma dość, Kaufman ma duszności. 11.09.44 r. usłyszeli nad sobą głosy Rosjan. Eli mówi, że Janina Petri prosiła, żeby nie wychodzili, żeby sąsiedzi się nie dowiedzieli, że ukrywali Żydów, bo nie będą mieli życia. Jerzy jest bardzo chory. Przechodzi ostrą gruźlicę. Przychodzą lekarze. Po kilku tygodniach jakoś się podleczył. W styczniu 1945 r. poznaje żonę. Zaczyna znów studia
- powstanie w getcie, powstanie warszawskie, przed gettem, przed wojną, w getcie, wysiedlenie
- działania Polaków, mieszkaniowe, pomoc, praca
- medyczne
-
Powiązane źródła:
-
Powiązani ludzie:
-
Szapiro
Marek
(rodzeństwo)
Ojciec, lekarz dentysta pochodził z Kowna. Matka pochodziła z Łotwy. Oboje rodzice byli religijni. Marek miał o trzy...
-
Wroński
Jan
(Znajomy / Pomagający)
Jan Wroński, konduktor, przedwojenny pacjent dentysty Kaufmana Szapiro. Pomagał rodzinie Szapiro przed utworzeniem g...
-
Szapiro
Ella
(matka)
Była dentystką. Pochodziła z religijnej rodziny. Znała dobrze łacinę i niemiecki. Wyszła za mąż za Kaufmana Szapiro,...
-
Szapiro
Kaufman Kazimierz
(ojciec)
Kazimierz Kaufman Szapiro, dentysta, pochodził z Kowna. Ożenił się z Ellą Mandelsztam, dentystką. Mieli dwóch synów,...
-
Klar
nieznane
(Znajomy / Pomagający)
Przed wojną był pacjentem dentysty, Kaufmana Szapiro. W czasie wojny prowadził fermę gęsi i kur, które sprzedawał Ni...
-
Petri
Stefan
(Znajomy / Pomagający)
Ukończył szkołę Wawelberga, był elektrykiem, bardzo dobrym fachowcem. Grał na pianinie. Przed wojną wykonywał napraw...
-
Petri
Janina
(Znajomy / Pomagający)
Żona Stefana Petri. Miała syna Mieczysława (w innej relacji - Mariana). Jej mąż był elektrykiem, przed wojną wykonyw...
-
nieznane
Maciek [syn Florentyny i Mieczysława]
(Obcy)
Syn Janiny i Mieczysława Niewiarowskiego. Pewnego dnia w 1943 r. zobaczył na schodach wychodzącą z kryjówki rodzinę...
-
nieznane
Florentyna, Flora
(Obcy / Pomagający)
Mieszkała w Wawrze, w domu z braćmi i rodziną siostry, Janiny Petri. Wyszła za mąż za Mieczysława, miała z nim syna...
-
nieznane
Mieczysław [mąż Florentyny]
(Obcy / Denuncjujący)
Mąż Florentyny, siostry Janiny Petri, żony Stefana, alkoholik, bił żonę. Miał z żoną syna Maćka. W czasie kiedy w do...
Powiązane miejsca:
-
Przejazd 1
Dwupokojowe mieszkanie w getcie, gdzie mieszkała rodzina Szapiro, Kazimierz, Ella, Marek i Jerzy.
-
Leszno 1
Na Leszno 1 został umieszczony oddział chirurgii przeniesiony ze szpitala na Czystem.
-
nieznane [ferma gęsi i kur pana Klar]
Na zachód od Warszawy, ferma gęsi i kur pana Klar.
-
Wawer ul. Halicka (teraz Barbórki) 16
Willa w Wawrze. Mieszkali tam Janina i Stefan Petri z synem Marianem, bracia Janiny, siostra Janiny Flora z synem Ma...
-
na terenie getta, ulice nieznane
Ulice, na których, zmuszeni do zastąpienia urzędników, pracownicy szpitali mieli dostarczyć kontyngent Żydów na Umsc...
Powiązane wydarzenia:
- Rodzina Szapiro musiała przeprowadzić się do getta. Znaleźli miesz... 1940 (SAMODZIELNE DZIAŁANIA ŻYDÓW / mieszkanie/kryjówka) ,
- Na Leszno 1 został umieszczony oddział chirurgii przeniesiony ze s... 1941-02 (SAMODZIELNE DZIAŁANIA ŻYDÓW / praca) ,
- Jerzy Szapiro został wyprowadzony z getta przez ojca, z placówką p... 1942-11-28 (POMOC / jednorazowa/krótkotrwała / mieszkanie/kryjówka) ,
- Stefan Petri zawiózł Jerzego Szapiro do swojego domu w Wawrze, gdz... 1942-11-28 (POMOC / nieodpłatna / długotrwała / mieszkanie/kryjówka) ,
- Pewnego dnia, w lipiec/sierpień 1942 r., personel szpitali, główni... 1942 (praca) ,
-
Szapiro
Marek
(rodzeństwo)