Imię: Maria Nazwisko: Długoszewska

Była właścicielką kawiarni *Kruszynka* róg Złotej i Marszałkowskiej. Była antysemitką i endeczką (? tak twierdzi Franciszka Zozula), należała do AK. Do niej po wyjściu z getta przyszła Franciszka Zozula (Halberstadt) prosić o pomoc. Długoszewska załatwiła jej metrykę pracowniczki kawiarni, zrobiła zdjęcia do kenkarty. Przenocowała Franciszkę i następnego dnia zawiozła ją do szpitala wolskiego. Znajomy dyrektor szpitala przyjął Franciszkę jako pacjentkę z nowotworem na 10 dni umieścił w szpitalu. W tym czasie Długoszewska załatwiła mieszkanie na Świętojerskiej, gdzie zamieszkała Franciszka z 6 innymi Żydami. Załatwiła też pobyt w szpitalu gruźliczym Władysławowi, wujkowi męża Franciszki. Pod koniec powstania warszawskiego wyszła z Franciszką z Warszawy, dała jej adres znajomych, na wypadek gdyby się zgubiły. Odnalazła Franciszkę u nich, 11 listopada zabrała na wieś, gdzie trafiła po powstaniu.