Wywiad USC 22300 - Henryk Panusz

  • Henryk
  • Panusz
  • wywiad USC Shoah Foundation
  • po wojnie
  • polski
  • Henryk Panusz. Ojciec z domu Pinkus, inż. mechanik, studia skończył na Politechnice w Monachium. Syn Mendla Pinkusa, kupca w Łodzi. Przed I wojną światową pracował w Estonii. Matka, Estonka wyznania ewangelickiego. W roku 1928, ojciec z żoną przenieśli się z Estonii do Polski, do Warszawy. Henryk Panusz chodził do szkoły ewangelickiej im. Reja, skończył przed wojną 4 klasy. W czasie wojny chodził na komplety, przerabiał dwa lata szkoły w jeden rok. Wstąpił do AK. W 1942 r. przyszedł do matki granatowy policjant i powiedział jej, że do komisariatu wpłynął donos, że jej mąż powinien się ukrywać, ponieważ jest Żydem. Ojciec wyprowadził się. W 1943 r., ojciec został wskazany na ulicy przez kogoś jako podejrzany o to, że jest Żydem. Trafił do więzienia na Gęsią. Po aresztowaniu ojca, Henryk zaczął się ukrywać. Matka wysłała go do majątku Wolica pod Buskiem Zdrojem, gdzie mieszkał przez kilka miesięcy. Potem wrócił do matki. Przez pewien czas mieszkał w Józefowie i dojeżdżał do Warszawy do szkoły. Przez ostatnie pół roku przed powstaniem warszawskim mieszkał już z matką, na Matejki. Po powstaniu trafił do Komorowa, do znajomych rodziców. Znajomi wyrobili im karty meldunkowe z datą wsteczną, dwóch lat. Przed wyzwoleniem mieszkali jeszcze w Milanówku i Żyrardowie. Mieszkanie warszawskie zostało spalone. Wyjechali do Łodzi, do domu po dziadku Pinkusie. Skończył szkołę i studia.