Po wizycie granatowych policjantów, którym Lil...

  • NIE
  • Po wizycie granatowych policjantów, którym Lila zdekonspirowała swojego brata, Henryk Warszauer zabiera żonę i Lilę do Lucyny, znajomej referentki do spraw żydowskich. Przedstawia je jako siostrę i siostrzenicę; prosi, żeby przyjęła do siebie obie, ponieważ u niej jest „najpewniejsze miejsce”. Lucyna zgadza się, uprzedza jednak, że przychodzą do niej policjanci, w takiej sytuacji obie kobiety będą musiały się ukryć. Lucyna wierzy, że Henryk jest Polakiem i ma świadomość, że jest ustosunkowany, ma zapewne wątpliwości co do jego żony; prawdopodobnie woli nie znać prawdy. Opowiada Henrykowi, jak Niemcy wykańczają Żydów i „biorą się do polskiej inteligencji”. Henryk odwiedza żonę i córkę co niedziela, przynosi słodycze. Jego wizyty są ryzykowne, wygląda jak Niemiec – wie, że może zostać zabity.

  • Prawdopodobnie grudzień 1941
  • działania Polaków, mieszkaniowe, pomoc, życie prywatne/życie codzienne
  • atmosfera, gospodarze, kontakty z innymi Żydami, koszty, pomoc długotrwała, pomoc lokalowa, z papierami aryjskimi, znajomi
  • Str. 38 – 39