Pewnej niedzieli Emanuel Singer zostaje zapros...

  • NIE
  • Pewnej niedzieli Emanuel Singer zostaje zaproszony do swojego sąsiada szewca w Choszczówce na wódkę z zakąską. Przyjeżdża córka szewca, „wesoła wdówka”, razem ze swoim przyjacielem (kochankiem), który Singerowi wydaje się podejrzany. Przyjaciel córki pyta Singera, co sądzi na temat prześladowań Żydów. „Oczywiście z miejsca odpowiedziałem jak zwykle, dając rozgrzeszenie Niemcom, gdyż inaczej było się podejrzanym. – No, oni to chyba zasłużyli na swój los.” Szewc przyznaje rację Singerowi. Jednak przyjaciel jego córki protestuje, mówiąc, że wychował się wśród Żydów, którzy nie są wcale gorsi od Polaków, a często to właśnie Żydzi przychodzili mu z pomocą w potrzebie. Singer jest pod dużym wrażeniem jego słów.

  • Po 1942
  • działania Polaków, życie prywatne/życie codzienne
  • antysemityzm, atmosfera, kontakty z innymi Żydami, poza Warszawą, znajomi
  • str. 36 - 37