Imię: Franciszka Nazwisko: Raczkowska-Kujawska

  • NIE
  • Kobieta
  • Franciszka
  • Raczkowska-Kujawska
  • Pustówka
  • I voto Wabiszczewicz
  • Tak
  • Z Warszawy
  • Żoliborz
  • Dymińska 9
  • Polak
  • w mieszkaniu
  • Miała siostrę w Skarżysku, brata Pawła Pustówkę w Rawie Ruskiej i dwoje dzieci. W 1943 r. przywiozła do Warszawy, ukrywaną wcześniej przez brata, Annę Grajdinger. Franciszka mieszkała na Dymińskiej w bloku oficerskim, w którym mieszkali też Niemcy, przydzieleni tam na kwaterę. Ukrywała Annę w niszy pokoju służbowego zasłoniętej dywanem, w której stało łóżko i stół. Dzieci Franciszki wiedziały, że jest kuzynką. Obcym się nie pokazywała. W 1944 r., jej były mąż, Wabiszczewicz przyprowadził do niej mgr farm. Duldinga z żoną Emilią. Dulding, Żyd z pochodzenia, nosił okupacyjne nazwisko Stefan Nowicki. W czerwcu 1944 r., o północy, kiedy siedziała w pokoju, pijąc herbatę z gospodarzami i sąsiadkami, wpadli do mieszkania gestapowcy. Nie straciła głowy. Kazała Annie, nazywając ją Maszą, sprzątnąć ze stołu i umyć podłogę w kuchni. Anna myła podłogę ze spuszczoną głową, twarz zasłaniały jej włosy. W tym czasie małżonkowie szczęśliwie nocowali poza domem. Żandarmi wylegitymowali wszystkich, oprócz Anny. Okazało się, że szukają kobiety z synem, członków AK, ale pomylili adres. Franciszka znała niemiecki i pokazała przydział na mieszkanie dla Niemca. Więcej gestapo się nie zjawiło. Krótko przed powstaniem warszawskim wyszła za mąż po raz drugi. W czasie powstania warszawskiego przeniosła się z Anną do swojej przyjaciółki na Śmiałą (Żoliborz). Obie zostały wywiezione do Pruszkowa. Anna trafiła na roboty do Niemiec. Franciszka zamieszkała w Zabrzu, z bratową (Paweł Pustówka dostał się z powstania warszawskiego do Gross-Rosen, gdzie zginął). Po wojnie przyjechała do niej Anna, nie miała gdzie się podziać. Mieszkała z nią do 1969 r. (taka jest data Relacji w AŻIH).
    Duldigowie zostali na Dymińskiej.