Imię: mąż Franciszki Halberstadt (Zozuli) Nazwisko: nieznane

Przed wojną prowadził żydowskie studium dramatyczne, był komunistą. Ożenił się z Franciszką Halberstadt w 1936 r. Kupili mieszkanie na Siennej 40 za pieniądze od matki Franciszki. W getcie pracował w Centosie. Po wyjściu z getta zamieszkał z żoną i pięciorgiem znajomych u dozorczyni na ul. Świętokrzyskiej. Dozorczyni ostrzegała ich przed niebezpieczeństwem dzwonkiem zamontowanym na dole, wtedy ukrywali się na strychu. W czasie pobytu na Świętojerskiej, wszedł go getta i wydostał ze schowka w mieszkaniu siostry żony sporą ilość pieniędzy, nie mając na to pozwolenia od rodziny żony. To zdarzenie poróżniło małżonków. W czasie powstania w getcie Niemcy kazali opróżnić budynek, wydostał się przebrany w mundur tramwajarza. Zamieszkał z żoną i swoim wujkiem Władysławem na Mariańskiej. W czasie powstania warszawskiego dom został zburzony. Brak wiadomości co robił dalej i gdzie się podziewał. Po wojnie wyjechał z kraju.