Ulica: Grochowska Miejscowość: Z Warszawy

w nowopowstającym 5 piętrowym domu Feliksa Stencha odbywały się narady i zbiórki poprzedzające wymarsz na akcje grupy Stefana Mikołajewskiego; na wykończonym parterze znajdowały się lokale Ludwika Mikołajewskiego – brata Stefana, w którym dla utrzymania pozoru była prowadzona kawiarnia - lokal ten posiadał poza sklepem dwa dalsze pomieszczenia i wyjście zapasowe na ul. Modrzewiową oraz na pozostałą część budynku oraz wyższe kondygnacje, służył jako schron dla uciekających Polaków i Żydów, na odprawy i zbiórki oraz na magazyn broni oraz mieścił się na parterze również warsztat elektrotechniczny Kazimierza Perkowskiego; na czwartym piętrze między nagromadzonym materiałem budowlanym, urządzona była stacja nasłuchowa prowadzona przez Antoniego Gołębiowskiego; w piwnicach domu zakonspirowany był magazyn granatów i amunicji, a w korytarzach ustawione były butle rzekomo z tlenem, choć w rzeczywistości z zamaskowanymi częściami karabinów maszynowych.