"Zakład Sierót Janusza Korczaka "twi...

  • YES
  • "Zakład Sierót Janusza Korczaka "twierdza dziecięca” - znajduje się obecnie w kilku salach. Na pierwszy rzut oka, zda się, panuje nieład, ale gdzie tam! - po bliższym poznaniu stwierdza się przedziwną planowość... Podział jednego pokoju na szwalnię, jadalnię, uczelnię, pokój rozrywkowy i.... sypialnię (na noc). Malutka szafka oszklona - tu oddaje się znalezione przedmioty. Każdy może tu szukać swojej zguby i przeważnie znajdują - gdyż tu ją odłożył kolega, który znalazł. Jedno przez drugie chcą mi opowiedzieć, jak to jest tutaj. Oczy nabrały blasku, na bladych policzkach występuje lekki rumieniec.... Pani wie, że gdy pan doktor kiedyś jakieś dziecko skrzyczy - to potem wieczorem albo po godzinie przychodzi i przeprasza. Tak wtedy łagodnie mówi i całuje, że każde dziecko od razu wszystko zapomina. ... znajdujemy się właśnie w prowizorycznej kancelarii, składającej się z jednego stołu w pokoju służącym za izolatkę dla dzieci słabszych i chorych... siedzi p Korczak i kombinuje o „kaszy, grochu” itp. Wszak dzieci przede wszystkim muszą żyć!... wystaje w urzędach, instytucjach, przed drzwiami dyrektorów - bez względu na to, że nazwisko Korczak ma również swoją wagę. Cóż imię? Cóż honor? Kiedy dzieci, jego dzieci czekają... I siedząc w korytarzu myśli sobie p. Korczak, jakby to cudnie było , żeby już wreszcie dostać te przyrzeczone 2000 zł z akcji „Miesiąca dziecka”. Ma już je „prawie” w kieszeni. Korczak to prawdziwy ojciec, który stale o dzieciach pamięta. Co tydzień je waży, mierzy i bada i nikt nie pojmuje bólu tego człowieka, gdy przeglądając linię wagi stwierdza, że się nie podnosi. Co z tego, że p. Korczak opowie dzieciom bajki, że ich pogłaszcze, pocałuje uśmiechnie się - co z tego, że wywołuje śmiech ich, że oczy im się iskrzą z zadowolenia - kiedy on sam wie i czuje braki w ich małych organizmach i nic im poradzić nie może. Korczak nie ustaje w pracy, nie wpada w rozpacz, ale martwi się. I głębokie zmarszczki na jego wysokim czole pogłębiają się.... A jednak poznać prawdziwą wielkość można tylko obserwując Korczaka wśród jego dzieci, w jego zakładzie. Dlatego jest on i pozostanie dumą żydowskiej ludności Warszawy, choćby nie wszyscy o tym dziś pamiętali... Bo jednostki tworzą epoki, ci ludzie zaś są wykwitem swego pokolenia; pokolenie znowu staje się z kolei uczniem owych genialnych ludzi"

  • jesień 1941
  • in the ghetto
  • social/communal
  • activists, children, orphanages
  • 127/2
  • Related places: