Imię: nieznane (koleżanka pani Sobolewskiej) Nazwisko: nieznane
- NIE
- Kobieta
- nieznane (koleżanka pani Sobolewskiej)
- nieznane
- Brak informacji
- Z Warszawy
- ul. nieznana
- Polak
-
Pulchna blondynka, koleżanka pani Sobolewskiej, mieszkająca w pobliżu ul. Żurawiej. Pewnego dnia, odwiedzając Sobolewską przegapiła godzinę policyjną i musiał zostać na noc. Sobolewska zaprosiła na herbatę swojego lokatora, Juliana Hirshauta. Konwersacja toczyła się wokół wydarzeń dnia. W pewnym momencie Sobolewska powiedziała, że nie można winić Hitlera za tak okrutne traktowanie Żydów, trzeba być mu wdzięcznym "za odwalanie brudnej roboty". W tym momencie blondynka zrzuciła ze stołu filiżankę z gorącą herbatą. Zaczęła krzyczeć, że poparzyła sobie stopy. Julian spojrzał na kobietę i zobaczył w jej oczach błysk prowokacji.
- powstanie w getcie
- działania Polaków, pomoc
- atmosfera, inna pomoc, obcy człowiek
-
Powiązane źródła:
-
Powiązani ludzie:
-
Sobolewska
nieznane
(Znajomy)
Samotna czterdziestoletnia kobieta, wyglądała na znacznie starszą. Była szczupła, lekko zgarbiona, o ciemnej karnacj...
-
Hirshaut
Julian
(Obcy)
Pochodził z rodziny rabinackiej z tradycjami. Miał pięcioro rodzeństwa: trzech braci i dwie siostry. Ojciec prowadzi...
Powiązane miejsca:
-
Żurawia
Pokój wynajęty przez Juliana Hirshauta w mieszkaniu pani Sobolewskiej.
-
Sobolewska
nieznane
(Znajomy)