21 sierpnia 1944 r. Pinkus i Jurek Blumenfeldo...

21 sierpnia 1944 r. Pinkus i Jurek Blumenfeldowie nadal ukrywali się w warsztacie na rogu Krakowskiego Przedmieścia i Nowego Zjazdu. Od 8-mej rano nie mieli spokoju. Pod oknami przebiegali i wykrzykiwali żołnierze niemieccy. Dwa czołgi ustawione obok warsztatu strzelały nadal w kierunku Mariensztatu i Żródłowej. Huk nie pozwala rozmawiać, nie mogą się zorientować jakie słowa wypowiadają Niemcy. Lotnictwo zrzuca bomby na Powiśle. Pinkus cierpi z powodu syna, który od wczoraj, po zobaczeniu ruin przez okno, wpadł w rezygnację. Nie chce nic robić, tylko spać. Wszystkie wybuchy są z broni niemieckiej. Pinkus napisał, że zaczyna tracić nadzieję.

Prawdopodobne miejsce zostało ustalone na podstawie urywków opisu z pamiętnika.