18.08.1944 r., ukrywający się w warsztacie na...

18.08.1944 r., ukrywający się w warsztacie na Krakowskim Przedmieściu róg Nowego Zjazdu Pinkus Blumenfeld z synem Jurkiem, dostał się do sąsiedniego lokalu. Był to lokal malarza szyldów, dalej od stanowiska niemieckiego na 1 piętrze budynku. Okiennice przy drzwiach były otwarte, ale Pinkusowi udało się przyciągnąć je drutem i zamknąć i umocować drutem. Był to spory wysiłek, tym bardziej, że nam1 piętrze byli Niemcy i każdy szelest mógł zdradzić. W tym lokalu Pinkus i Jurek mogli się poruszać swobodniej. Zdobyli w tym lokalu budzik i nastawili go na godz. 8.00.

Prawdopodobne miejsce zostało ustalone na podstawie urywków opisu z pamiętnika.