Izabela Kiełbasińska nadal mieszkała z mężem S...

Getto: NIE
Opis wydarzenia:
Izabela Kiełbasińska nadal mieszkała z mężem Stanisławem, Joanną i synami w domu Hirszfeldów na Saskiej Kępie. Nie było to bezpieczne, mimo zafałszowania księgi meldunkowej. Ludwik i Hanna Hirszfeldowie postanowili wyjść z getta, Hanna miała wyjść pierwsza, przyłączając się do grupy Żydów, udających się do pracy na placówce. Wtedy jednak w domu na Saskiej Kępie pojawiło się dwóch granatowych policjantów. Dali do zrozumienia, że dom jest pod obserwacją i nie jest bezpiecznym miejscem. Izabela Kiełbasińska wyprowadziła się do znajomych, w Aleje Jerozolimskie. Miała aryjskie dokumenty na inne nazwisko. Kiedy Hanna Hirszfeld wyszła z getta, Stanisław Kiełbasiński czekał na nią na ulicy. Nieco później getto opuścił także Ludwik Hirszfeld z córką Marysią.
Data od: 1942-00-00
Data od (słownie): Wiosna
Czasowe: w getcie, wysiedlenie
Działania: działania Niemców, działania Polaków, mieszkaniowe, pomoc, życie prywatne/życie codzienne
Szczegółowe: atmosfera, dzieci, gospodarze, inna pomoc, kontakty z innymi Żydami, policja polska, pomoc długotrwała, pomoc indywidualna , pomoc jednorazowa, pomoc lokalowa, pomoc od Żydów, pomoc rzeczowa, z papierami aryjskimi

Strony źródła: str. 5
Comment:

Str. 117
W tekście źródłowym nazwiska Kiełbasińskich i Hirszfeldów zostały częściowo zanonimizowane. Te i inne dane, dotyczące rodziny Kiełbasińskich i Hirszfeldów dostępne są m.in. w relacji 03-1308 Hanny Klickiej, z Archiwum ŻIH.

Sekcja: Wydarzenia