Imię: Hela Nazwisko: Szyper (2)
- (1, 2) TAK
- (1, 2) Kobieta
- (1) Hela , (2) Helena
- (1) Szyper , (2) Rufeisen-Schűpper
- (2) Schupper
- (1) Nazywa się Rufajzen-Schipper
- (2) 1921
- (2) Kraków
- (1, 2) Brak informacji
-
(1)
Łączniczka,która wielorotnie znajdowała się na trasie Kraków -Warszawa wyyłana przez żydowską organizację bojową. W czasie powstania w getcie w-skim walczyła w getcie centralnym.Uratowała się. Mieszka w Izraelu
(2)Dziadek - Bert Rosenberg - urodził się na Węgrzech; uczył się w Bobowej u rabina Halbersteina; został "Sofer Stam" (pisarzem Tory); ożenił się z córką Mendla Ziegeltucha (z miasteczka Nowy Wiśnich k/Bochni). W czasie I wojny światowej wezwany do wojska, ukrywał się, zachorował na tyfus, wkrótce zmarł. Babka straciła pierwsze dziecko, potem długo nie mogła zajść w ciążę, dlatego gdy urodziła się matka Heleny nadano jej imię Simcha - Radość (potem babka urodziła jeszcze siedmioro dzieci). Matka Simcha po śmierci swego ojca wyjeżdża do Krakowa i wynajmuje mieszkanie w Podgórzu przy ul. Kalwaryjskiej 26. Cała rodzina (Rosenbergów) przenosi się na Podgórze. Zajmowali się: ręcznym wyrobem firanek do okien, wyrobem swetrów, produkcją wełnianych pończoch i rajtuzów. W domu śpiewano żydowskie i polskie pieśni. Rodzina religijna, szczególnie babcia przestrzegała zwyczajów i nakazów wiary. Ojciec Heleny był kantorem (chazan). Matka Heleny po piątym porodzie zachorowała na serce, leży w szpitalu żydowskim w Krakowie, umiera w 35 roku życia (Helena ma wówczas ok. 10 lat). Dom rozpada się. Ojciec żeni się powtórnie, siostra Marysia zostaje przy ojcu, najstarszy brat Josef pracuje w sklepie, Hesio uczy się u rabina w Bobowej, Halinka idzie do Domu Sierot. Helena została w mieszkaniu babci, tam rosła i wychowywała się razem z rodzeństwem matki. Ukończyła Powszechną szkołę Żeńską im. Henryka Sienkiewicza (niedaleko Parku Podgórskiego). W szkole razem dzieci chrześcijańskie i żydowskie. W 1934 w wieku 25 lat umiera na raka ciotka Miriam (siostra matki), rok później w wieku 60 lat umiera babka. Helena uczy się w Szkole Handlowej przy ul. Loretańskiej, gdzie zaciąga się do Przysposobienia Wojskowego Kobiet (wycieczki, sport, śpiew, strzelanie). Nasiąka stylem życia polskiej młodzieży. W tym czasie przyjaciółki Żydówki agitują ją do syjonizmu. Helena wstępuje do AKIBY - Młodzieżowej Organizacji Chalucowej. W 1938 przybywa do krakowskiego domu Heleny rodzina z Berlina (wygnanie z Niemiec polskich Żydów - Zbąszyn): wujek Sussman, rodzina Wenig i Stern. Jako absolwentka Szkoły Handlowej Helena pracuje w chemicznej pralni "Wawel". Zimą 1938 wyjeżdża na kolonię organizowaną przez AKIBE. Latem 1939 jedzie naletnią kolonię w Tatry (do Bańskiej Bystrzycy). Uczestnicy słuchają referatów, studiują Biblię, uczą się hebrajskiego, śpiewają ludowe piosenki żydowskie, polskie, hebrajskie, tańczą; chodzą po górach. Wydarza się tragiczny wypadek - na Swinicy rozpętuje się burza, piorun zabija cztery osoby.
Wybucha wojna.
Hela mieszka na ul. Serkowskiego razem z rodziną siostry matki (Kleinhender). Ojciec z drugą żoną i 9-letnią siostrą Heleny ucieka na wschód i dociera do Sanoka, gdzie przebywa przez dwa lata. Helena również wyrusza z Krakowa, ale po długiej wędrówca wraca. Działa w krakowskiej organizacji syjonistycznej AKIBA. W 1941 wyjeżdża do getta warszawskiego i tam przyłącza się do grupy chalucowej z organizacji AKIBA. Uczestniczy w posiedzeniach syjonistycznej organizacji "Hechaluc" i w postanowieniach o powstaniu ŻOB-u. Od sierpnia 1942 działa jako łączniczka ŻOB-u, szczególnie na linii Kraków - Warszawa. Przewozi ludzi, fałszywe papiery, pieniądze, broń. W czasie wielkiej akcji zatrzymana po powrocie do Krakowa, podejrzana o żydostwo, trzy dni w celi więziennej, puszczona. W 1943 zostaje zatrzymana przy wyjściu z getta i podczas ucieczki postrzelona w nogę. W marcu w mieszkaniu Rotblattów (Muranowska 44) 1943 pielęgnuje Jurka Willnera, wydostanego z gestapo.W czasie powstania w getcie warszawskim przebiła się z płonącego schronu w kamienicy Muranowska 44 do bunkra przy Miłej 18, skąd została wysłana przez Anielewicza kanałami na stronę aryjską z posłaniem do Zuckermana (Antka). Internowana w Hotelu Polskim na Długiej w W-wie i wywieziona do obozu w Bergen-Belsen.
Po wojnie dotarła do Palestyny, gdzie wyszła za mąż i osiedliła się w kibucu.