Zimą 1943 r., Groswirt, razem z przyjaciółmi,...

Zimą 1943 r., Groswirt, razem z przyjaciółmi, przygotował w getcie kryjówkę. Było to ogromne pomieszczenie w piwnicy, podzielone na trzy części. Pierwsza służyła do spania, były w niej ciasno ustawione prycze. W ścianę pod sufitem była wmontowana rura napowietrzająca. W drugim pomieszczeniu był duży stół, książki, szachy i różne gry. W trzecim był magazyn żywności z konserwami, mlekiem, jajkami w proszku, sucharami itp. Magazynu pilnowało zawsze trzech uzbrojonych ludzi, zmieniających się co trzy godziny. Przed powstaniem w schronie było około 50 osób. Małych dzieci nie było. Wyjście ze schronu zostało zasypane gruzami. Po sześciu tygodniach w schronie, pewnego dnia, ludzie usłyszeli głosy nawołujących się ludzi na górze i hałas. Zaczął się sypać gruz z sufitu. Niemcy wpuścili gaz, ludzie zaczęli się dusić. Została spuszczona do środka przez dziurę w suficie drabina sznurowa. Kiedy większość ludzi wyszła ze schronu, Niemcy rzucili do niego granaty. Wszyscy zostali ustawieni pod murem, rozebrani do naga, zrewidowani, obrabowani z resztek biżuterii. Później ustawiono ich w piątki i zaprowadzono na Umschlagplatz.