Matka Stanisława Chmielewskiego i jej znajoma,...
- NIE
-
Matka Stanisława Chmielewskiego i jej znajoma, mająca synową w getcie pragną w Wigilię przemycić do getta trochę żywności i upominki. Po zapadnięciu zmroku zbliżają się do ogrodzenia getta w wiadomym sobie miejscu, po drugiej stronie w bramie czekają znajomi; pada śnieg. Nagle słychać kroki patrolującego żandarma. Stanisław i jego matka chowają się do bramy. Żandarm zbliża się, pogwizdując kolędę „Cicha noc”. Zatrzymuje się jednak w pewnej odległości od bramy, patrzy w stronę getta i oddala się w przeciwnym kierunku. Stanisław podbiega do ogrodzenia, przerzuca na drugą stronę paczki, które odbierają pospiesznie znajomi, przyczajeni wcześniej w cieniu budynku. Boją się zamienić choćby parę słów.
- 1941-12-24
- Wigilia
- w getcie
- działania Niemców, działania Polaków, pomoc, życie prywatne/życie codzienne
- atmosfera, gestapo/żandarmeria, inna pomoc, pomoc jednorazowa, pomoc rzeczowa, znajomi
-
Powiązane źródła:
- Str. 15 – 16
-
Powiązani ludzie:
-
Nieznane [przyjaciele Chmielewskich]
Stanisław Chmielewski przekazuje im wiadomość, że postara się wejść do getta w Wigilię 1941. Podchodzi z matką w pob...
-
Nieznane [żandarm]
W Wigilię 1941 patroluje okolice getta. Zbliża się do miejsca, gdzie ukrywa się w bramie Stanisław Chmielewski, któr...
-
Chmielewski
Stanisław
Na wezwanie władz wojskowych w 1939 opuszcza Warszawę. Przez Lublin trafia do Wilna, gdzie zatrzymuje się u Szapsela...
-
Chmielewska
Nieznane
Matka Stanisława Chmielewskiego. Akceptuje w pełni pomoc, jaką syn zapewnia znajomym Żydom; gości ich u siebie w dom...
Powiązane miejsca:
-
Nieznana
Stanisław Chmielewski chce z matką przemycić do getta paczki w Wigilię, natykają się na patrolującego żandarma.
-
Nieznane [przyjaciele Chmielewskich]