Przez cmentarz na Okopowej można było przejść...
- TAK
-
Przez cmentarz na Okopowej można było przejść do getta. Trzeba było przeskoczyć przez mur np. przy ul. Młynarskiej. Potrzebna była dobra kondycja, a dodatkowo mur pokryty był tłuczonym szkłem. Później trzeba było założyć opaskę z gwiazdą, wypatrzeć jakiś pogrzeb i przyłączyć się do żałobników. Nie było przejście bezpieczne, bo alejkami często jeździły na rowerach patrole żandarmów. Jeśli się udało, można było przejść przez wachę na Okopowej róg Gęsiej do getta. Pewnego razu przez mur na Młynarskiej przeskoczył Kondek Świerczyński. Tego dnia żandarmi wzmocnili patrole, Niemcy jeździli po alejkach i strzelali do wszystkiego. Kondek musiał szybko ukryć się w masowym grobie. Miał wtedy dwa bochenki chleba dla rodziców Haliny Goldman, które zakopał w piachu. Po kilkunastu minutach żandarmi odjechali. Kondek założył opaskę, otrzepał chleb i dołączył się do ludzi wracających z pogrzebu.
- w getcie
- cmentarz, szmugiel
-
Powiązane źródła:
-
Wspomnienia z okresu okupacji spisane nie w porządku chronologicznym. Powrót autora z niewoli niemieckiej do Warszawy w Styczniu 1940 roku. Budowa murów getta warszawskiego, warunki życia w getcie. Pobyt po tzw. aryjskiej stronie od 1942 r. (m. in. w Wołominie). Powstanie w getcie,
obserwowane z zewnątrz. Wielka akcja w getcie warszawskim w 1942 r., przeczekana przez autora i jego żonę w kryjówce.
Wspomnienia przekazane przez autora do ŻIH w 1963 roku.
- 55
-
Powiązani ludzie:
-
Świerczyński
Bernard Konrad
(inna pomoc / Zagrożenie)
Osiemnastolatek, poruszał się lekko pochylony do przodu. Syn Konrada Świerczyńskiego, członka Anarchistycznej Federa...
Powiązane miejsca:
-
Okopowa
mieści się tam cmentarz żydowski, który w czasie II wojny światowej został powiększony o boisko sportowe „Skry”.
-
Świerczyński
Bernard Konrad
(inna pomoc / Zagrożenie)