Władka twierdzi, że każdego ranka ktoś z dział...
- NIE
-
Władka twierdzi, że każdego ranka ktoś z działaczy żydowskich po aryjskiej stronie ginie. Wszystkim członkom żydowskiego podziemia grunt pali się pod nogami. Kryjówki są nieustannie zdradzane. Jeszcze gorzej wiedzie się bojowcom z getta, którzy zdołali przedostać się na aryjską stronę: ok. 70 osób ukrywało się w lesie w Łomiankach, licząc na dalszą pomoc. Polacy z okolic grozili, że na nich doniosą, jeżeli nie wyniosą się sami. Niebezpieczeństwem był niemiecki patrol, który mógł ich otoczyć w lesie i zabić. Przywódcy żydowskiego podziemia są w desperacji, ich praca koncentruje się teraz na jednym jedynym problemie: ocalić ocalałych z powstania. Polskie podziemie podziwiało bohaterski opór jaki Żydzi stawiali w getcie. Nielegalne polskie publikacje wychwalały ich siłę i męstwo. Ale tak działo się tylko na papierze. W Warszawie, z milionami mieszkańców Polaków, znajdywało schronienie tysiące działaczy podziemia polskiego, ale nie było schronienia dla około 70-ciu ludzi ocalałych z powstania w getcie.
- druga połowa maja 1943
- powstanie w getcie
- donos, działania Polaków, konspiracja
- atmosfera, konspiracja polska, konspiracja żydowska
-
Powiązane źródła:
- 196-197
-
Powiązani ludzie:
-
Meed
Władka
Autorka wspomnień. Podczas I akcji traci matkę i brata. Po likwidacji Małego Getta pracuje w warsztatach Toebbensa n...
Powiązane miejsca:
-
Nieznana
Ok. 70 bojowców, ocalałych z powstania w getcie, ukrywa się tu czekając na wsparcie. Okoliczni chłopi boją się niebe...
-
Meed
Władka