W czasie powstania warszawskiego Renia Weinkra...
- NIE
-
W czasie powstania warszawskiego Renia Weinkrantz i jej matka znajdują się w tłumie cywilnych mieszkańców, zagnanych do obozu przejściowego na Zieleniaku. Dwie zakonnice każą im się położyć na ziemi. Siadają na nich, okrywając je habitami. „Dzięki temu uratowały Renię i jej matkę, gdyż Ukraińcy byliby je niewątpliwie zamordowali, jak to robili z innymi, rozpoznanymi przez nich Żydami”.
- 1944-08-00
- powstanie warszawskie
- działania Polaków, kolaboracja, pomoc, życie prywatne/życie codzienne
- antysemityzm, atmosfera, gestapo/żandarmeria, inna pomoc, pomoc indywidualna , pomoc jednorazowa
-
Powiązane źródła:
-
Str. 14 relacji
„5 sierpnia 1944 r. wskutek stale rosnącej liczby wyrzucanych z mieszkań ludzi zapadła decyzja o utworzeniu obozu przejściowego (będącego etapem na drodze do kolejnego obozu przejściowego w Pruszkowie), na terenie byłego targowiska warzywnego, tzw. Zieleniaka (dzisiejsze Hale Banacha). Do wieczora 5 sierpnia 1944 r. zgromadzono w nim kilkanaście tysięcy osób, a w kulminacyjnym momencie przebywało w nim kilkadziesiąt tysięcy[6] mieszkańców Ochoty i najbliższych okolic. Miejsce to, otoczone ceglanym murem, uniemożliwiało ucieczkę zgromadzonej ludności. W dawnym budynku administracji targowiska urządziła swoją siedzibę załoga obozu, a budki dozorców przy bramach wjazdowych zostały zamienione na wartownie.
Od początku swojego istnienia Zieleniak stał się miejscem masowych zbrodni, ludzie najpierw byli ograbiani, wyciągani siłą z podpalanych domów na Ochocie i pędzeni w stronę obozu [3]. Po drodze byli bici bądź zabijani, a najczęściej pijani żołnierze RONA wyciągali kobiety z kolumn ludności cywilnej i gwałcili je w okolicznych domach [3], po czym zwykle mordowali. Przy bramie Zieleniaka byli rewidowani w poszukiwaniu kosztowności lub pieniędzy, następnie rozlokowywani na brukowanym placu targowiska. Od początku pobytu w obozie więźniom groziła śmierć: żołnierze RONA niejednokrotnie strzelali do osadzonych dla rozrywki, na terenie obozu nie było urządzeń sanitarnych ani wody (jedyne jej ujęcie zostało bardzo szybko wyczerpane), żywności (osadzeni otrzymywali jedynie co jakiś czas porcje spleśniałego chleba), brak było leków i pomocy lekarskiej. Nocami pijani ronowcy wyciągali z tłumu młode kobiety, które gwałcili na placu bądź w budynku pobliskiego Liceum im. Hugona Kołłątaja przy ul. Grójeckiej 93.”
https://pl.wikipedia.org/wiki/Rze%C5%BA_Ochoty
-
Powiązani ludzie:
-
Nieznane
Zakonnice
W czasie powstania warszawskiego dwie zakonnice spotykają Renię Weinkrantz i jej matkę w tłumie cywilnych mieszkańcó...
-
Weinkrantz
Renia
Była koleżanka szkolna Hanny Klickiej. W czasie okupacji jest w getcie, z którego chce się wydostać na stronę aryjsk...
Powiązane miejsca:
-
Grójecka, obóz przejściowy Zieleniak 95
Ignacy Władysław Sztraneman został zastrzelony przez Niemców na Zieleniaku 10 sierpnia 1944 roku.
-
Nieznane
Zakonnice