Imię: [Granatowi policjanci] Nieznane Nazwisko:
- NIE
- Mężczyzna
- [Granatowi policjanci] Nieznane
- Z Warszawy
- Nieznany
- Polak
- na powierzchni
-
Napastowana przez bandę wyrostków Maria Miller prosi ich o pomoc. Chłopcy biegną za nią po ulicy, krzycząc „Żydówa!”. Na widok policjantów uciekają. Policjant łapie jednego z nich. Wszyscy razem idą wyjaśnić sprawę na komisariat.
- administracyjne, działania Polaków, szmalcownictwo, życie prywatne/życie codzienne
- antysemityzm, atmosfera, policja polska, pomoc indywidualna , pomoc jednorazowa, z papierami aryjskimi
-
Powiązane źródła:
- Cz. 4 filmu
-
Powiązani ludzie:
-
[Komisarz] Nieznane
(Współpracownik)
Komisarz granatowej policji; przesłuchuje Marię Miller, którą banda wyrostków goniła po ulicy, krzycząc „Żydówa!”. M...
-
Miller
Maria
(Obcy)
Ojciec Marii, Chil Szpilberg, jest kupcem, matka – Luba z domu Szmidt – zajmuje się domem. Maria ma starszą siostrę...
Powiązane miejsca:
-
Nieznana
Napastowana przez bandę wyrostków Maria Miller prosi granatowych policjantów o pomoc.
-
[Komisarz] Nieznane
(Współpracownik)