Imię: Ludwik Nazwisko: Krasucki

  • NIE
  • Mężczyzna
  • Ludwik
  • Krasucki
  • Kaferman
  • 1925-08-20
  • Warszawa
  • Tak
  • Z Warszawy
  • Śródmieście
  • Hoża 7/14
  • Łuck; Czarna Woda; Warszawa ul. Wilcza; okolice Puław
  • Żyd
  • dobry
  • podstawowe
  • inna, w mieszkaniu
  • brak
  • Ojciec Jakub (Janusz) Kaferman, matka Ester Chana (Stefabia) z domu Krasucka. Rodzina zasymilowana, Ludwik nie był obrzezany. Był zdolnym dzieckiem, poszedł od razu do 2 klasy szkoły powszechnej, a później przeskoczył z klasy 2 do 4. Przed wojną zdążył zacząć naukę w gimnazjum. W 1939 r. ojciec został zmobilizowany i znalazł się w Łucku, matka wysłała Ludwika do ojca, żeby kontynuował naukę. Obaj przetrwali wywózki przez Rosjan, chroniąc się w domu przyjaciół. Nie mogli uciec przed wejściem Niemców, ponieważ ojciec dostał ostrych objawów choroby nerek. Niemcy aresztowali Jakuba Kafermana i ślad po nim zaginął. Ludwik został sam, pomogli mu koledzy szkolni poświadczając jego fałszywą osobowość. Przybrał nazwisko Sierpień. Dzięki nauczycielom szkolnym, niemieckim Żydom, Erykowi Rogowskiemu i panu Klingerowi, którzy pracowali dla Niemców, dostał pracę w Sofiówce w garbarni. Pracował kilka tygodni i przeniósł się do pobliskiej polskiej wsi Czarna Woda. Zamieszkał u Józefa Szwaka, zaczął uczyć dzieci Szwaka i dzieci sąsiadów. Zimą 1942 r. na kilka miesięcy trafił do miejscowej partyzantki. Miał wyrzuty sumienia,że nie uratował ojca, postanowił spróbować uratować matkę z getta warszawskiego. Zwolnił się ze służby u swojego dowódcy i pojechał do Warszawy. Po przyjeździe, pod koniec kwietnia 1942 r., poszedł na Wilczą do dr. Puchaczewskiego, kolegi ojca. Puchaczewski był członkiem ZWZ, załatwił Ludwikowi warszawską kenkartę, zaświadczenie o pracy w firmie budowlanej, dał mieszkanie. Ludwik próbował dostać się do getta i odszukać matkę. Puchaczewski mu to odradzał, przedstawiał niebezpieczeństwa. Później wysłał Ludwika z legitymacją służbową do partyzantki AK, w okolicy Puław. Na przełomie 1942/43 r. dowiedział się, że źle się dzieje w getcie warszawskim. Powiedział dowódcy, że jego matka jest Żydówką, poprosił o urlop. Wrócił do Warszawy, znów do Puchaczewskiego, który skontaktował go z Żegotą. Dowiedział się, żę w getcie już prawie nikogo nie ma. Ludwik zaczął pytać przedwojennych znajomych rodziców o matkę, ale okazało się, że nie przepytał wszystkich. Tymczasem matka wyszła z getta i wyjechała na lubelszczyznę. Nie dowiedziawszy się niczego o matce, postanowił wrócić do partyzantki. Pociąg, którym jechał, został zatrzymany przez Niemców. Ludwik trafił najpierw do więzienia w Radomiu, potem do obozu w Neuengamme, a na końcu do Stutthofu. 24.01.1945 r. wyruszyli z obozu w marsz śmierci gnany przez Niemców. Zostali wyzwoleni w Pucku. Po wojnie odnalazł matkę.

  • powstanie w getcie, powstanie warszawskie, w getcie, wysiedlenie
  • działania Niemców, działania Polaków, pomoc
  • inna pomoc, konspiracja polska, obcy człowiek, pomoc lokalowa, poza Warszawą, z papierami aryjskimi, znajomi