Kiedy Zofia Chomska przychodzi do administrato...

  • NIE
  • Kiedy Zofia Chomska przychodzi do administratora domu po kartki żywnościowe, ten często wmawia jej, że musi być Żydówką, skoro sobie rozjaśnia włosy. Dozorczyni broni jej, mówiąc, że „i Polkom wolno przecież rozjaśniać włosy, aby być ładniejszą”. Także sąsiad Popielańskich, u których Zofia mieszka, ciągle zaczepia ja i mówi, że rozpoznaje w niej Żydówkę, raz nawet grozi, że ją wyda. „Swoim tupetem, tym, że się nie ulękłam zdołałam ich przekonać, że ich podejrzenia są fałszywe”.

  • Nieznana
  • administracyjne, działania Polaków, pomoc, szantaż, szmalcownictwo, życie prywatne/życie codzienne
  • antysemityzm, atmosfera, pomoc jednorazowa, szantażysta/szmalcownik, z papierami aryjskimi, znajomi
  • str. 5 - 6
  • Powiązani ludzie:

    Powiązane miejsca:

    • Towarowa 36

      Mieszkanie Popielańskich, znajomych Zofii Chomskiej.