Pewnego dnia Gustawa Fischgrund stała na przys...
- NIE
-
Pewnego dnia Gustawa Fischgrund stała na przystanku tramwajowym, czekając na znajomego. Podszedł do niej policjant granatowy, zażądał kennkarty. Podała mu. Zapytał: „Dlaczego ty nie jesteś w getcie?”, odpowiedziała: „Może to ty powinieneś być w getcie?”. Wokół zbierała się grupka gapiów. Policjant chciał ją zaprowadzić do Sicherheitpolizei. Nadszedł oczekiwany znajomy i razem z Gustawą odeszli z tego miejsca. Policjant szedł za nimi. Znajomy Gustawy zapłacił mu sporą sumę, by zostawił ich w spokoju.
- 1943-02-00
- 1944-08-01
- działania Polaków, szmalcownictwo
- policja polska, pomoc finansowa, szantażysta/szmalcownik, znajomi
-
Powiązane źródła:
- 10
-
Mogło się to wydarzyć w trakcie całego okresu ukrywania.
-
Powiązani ludzie:
-
Nieznane (policjant)
Policjant granatowy, szmalcownik, szantażował Gustawę Fischgrund.
-
Nieznane (znajomy)
Znajomy Gustawy Fischgrund, zapłacił za nią policjantowi-szantażyście.
-
Fischgrund
Gustawa
Pochodziła z rodziny kupieckiej. Po ukończeniu szkoły wyszła za mąż za Seweryna Wachholdera, mieli sklep jubilerski...
Powiązane miejsca:
-
Nieznana
Miejsce szantażowania Gustawy Fischrund przez policjanta granatowego.
-
Nieznane (policjant)