Koło 20.00 po Sabinę Glocer przychodzi do Punc...
- NIE
-
Koło 20.00 po Sabinę Glocer przychodzi do Puncuhów pani Wojciechowska, jadą obie dorożką na Puławską. Wojciechowska uprzedza Sabinę, że przedstawi ją Lilce, jako ciotkę z Poznania. Następuje radosne powitanie, Wojciechowscy nie uprzedzali Lilki, pojawienie się matki jest dla niej niespodzianką.
Sabina i Lilka czekają, aż domownicy pójdą spać. Kładą się razem spać w kuchni, dopiero wtedy mogą szczerze porozmawiać. Lilka opowiada matce o swoich obawach, wyjawia, że miała zamiar popełnić samobójstwo, gdyby nie udało się wydostać rodziców z getta. Sabina wyjaśnia Lilce, dlaczego bezpieczniej jest mieszkać osobno. Po dwóch tygodniach Janina Puncuh zawiadamia telefonicznie Sabinę, że może się przenieść na Wielką, do pensjonatu pani Szandrowskiej. - 1943-02-15
- wysiedlenie
- działania Polaków, mieszkaniowe, pomoc, życie prywatne/życie codzienne
- atmosfera, dzieci, gospodarze, inna pomoc, kontakty z innymi Żydami, pomoc długotrwała, pomoc indywidualna , pomoc jednorazowa, pomoc lokalowa, pomoc rzeczowa
-
Powiązane źródła:
- Str.2 – 3
-
Str. 48 – 50
-
Powiązani ludzie:
-
Glocer
Sabina
Żona Władysława Wolfa Glocera. Pracuje jako siostra operacyjna w Szpitalu Starozakonnych na Czystem, gdzie trwa we w...
-
Glocer
Lilka
Córka Władysława Glocera i Sabiny, z domu Gurfinkiel. W czasie Wielkiej Akcji matka przebiera ją w fartuch pielęgnia...
-
Wojciechowska
Nieznane
Ona i jej mąż przyjmują do swojego domu Lilkę Glocer, która wychodzi z getta w styczniu 1943. Wobec dzieci Wojciecho...
Powiązane miejsca:
-
Puławska 120
Glocerowie wysyłają swoją córkę Lilkę na aryjską stronę.
-
Glocer
Sabina