Imię: nieznane Nazwisko: Żabczyńska

Pracowała jako woźna w przychodni przeciwgruźliczej na Brzeskiej. Miała synka i przyjaciela, fryzjera. W listopadzie 1942 r. przyjęła na nocleg trzy dziewczyny, które przyjechały z Międzyrzeca: Idę Jawerbaum (Zofię Sokolik), Faję Jawerbaum i ich kuzynkę Helę. Mieszkała w jednym pokoju, odstąpiła im swoje łóżko. Następnego dnia przyszła jej kuzynka mieszkająca na tej samej ulicy i rozpoznała w dziewczynach Żydówki. Przyznały się. Żabczyńska powiedziała, że nie może zatrzymać wszystkich trzech. Może zostać tylko Zofia. Pozostałe wróciły do Międzyrzeca. Zofia w krótkim czasie znalazła jednak dla nich miejsca, gdzie mogły zamieszkać i wróciły do Warszawy. Zofia mieszkała u Żabczyńskiej dłuższy czas. Czasami przychodził na noc przyjaciel, wtedy Zofia musiała nocować w przychodni na Brzeskiej.