Imię: Janina Nazwisko: Sobczak Rustecka
- NIE
- Kobieta
- Janina
- Sobczak Rustecka
- Fajga Estera Wajntrab
- Janina Sobczak; Irena Szewczyk; Anna Kowalska; Zofia Strzelczyk
- 1913-05-06
- Ostrowiec Świętokrzyski
- Tak
- Spoza Warszawy
- Ostrowiec Świętokrzyski ul. Czysta
- Nowogrodzka; Włochy; Szpitalna 5; Milanówek;
- Żyd
- dobry
- średnie
- w mieszkaniu
- brak
- szantaż/szmalcowanie zakończone wykupieniem
-
Urodziła się w niezamożnej, religijnej i praktykującej rodzinie, miała trzy siostry i brata. Ojciec,Abram był brakarzem drewna, pracował w tartaku. Matka, Tauba z domu Liberman zajmowała się dziećmi, robiła na drutach swetry i sprzedawała. Dzieci pomagały rodzicom od najmłodszych lat. Janina dawała korepetycje dzieciom bogatych Żydów. Kiedy nie mogli już płacić czynszu, przenieśli się do domu dziadka. Sąsiadem dziadka był Franciszek Kostucha, Polak, który w każdy piątek przynosił im 5 zł, żeby matka miała na szabas. W 1935 r. wyszła za mąż za Mosze Żabnera,dwa lata później urodził się syn Nachman. Dziecko bardzo chorowało, leczył je chirurg Roman Drewc, który nie brał pieniędzy. Poszli do getta w Ostrowcu. Kiedy zaczęła się akcja wysiedleńcza, na jesieni 1941 r., Franciszek Kostucha umieścił Janinę z synkiem u swojej siostry Okulskiej. Kiedy aresztowano jej córkę, Janina musiała się wynieść. Dotarła do wsi pod Ostrowcem, znalazła miejsce w zamożnym domu Polaków. Miejscowy agronom, który ją tam zaprowadził, przedstawił ją jako żonę warszawiaka przyjeżdżającego czasami do tego gospodarza. Mieszkała tam kilka tygodni jako pani Kowalska. Pewnego razu przyjechał z Warszawy Kowalski. Konsternacja. Kowalski zapytał co się stało, a dowiedziawszy się w czym rzecz, zaproponował jej wyjazd z nim do Warszawy. W Warszawie znalazła się na chwilę w getcie u pani Lidy. Była tam 2-3 miesiące. Potem przyszedł po nią strażnik (?) i wyprowadził z getta, a Kowalski już czekał, zabrał ja do siebie na Nowogrodzką, koło poczty. Zamieszkała z nimi i dwojgiem ich dzieci. Pomagała w domu. Nie była tam długo, bo postanowili sprzedać mieszkanie. Na razie wywiózł Janinę do Włoch, gdzie mieszkała jego siostra. Janina zamieszkała w jakimś domu na parterze, a obok był sklep mięsny. Była zameldowana na nazwisko Anna Kowalska. Po kilku miesiącach, w nocy wpadli do mieszkania Niemcy w poszukiwaniu mięsa z nielegalnego uboju. Pootwierali szafy, tapczan, nic nie znaleźli i wyszli. Ale gospodyni domu się przestraszyła. Kowalski miał cały czas kontakt z mężem Janiny, dostawał od niego różne rzeczy na sprzedaż i za to utrzymywał Janinę i dziecko. Kowalski, po sprzedaniu mieszkania, przeniósł się z rodziną do Ostrowca, nie mógł już pomóc Janinie, dał jej telefon Tadeusza Jaszczewskiego, który miał biuro filatelistyczne na Szpitalnej 5 i kupił mieszkanie na Nowogrodzkiej od Kowalskiego. Jaszczewski przyjechał do Włoch, uregulował należności, zawiózł Janinę do swojego biura. Tam spędziła kilka tygodni w trudnych warunkach, ukrywając się przed pracownikami. Opiekowała się nią Władysława Komendarczyk, pracownica biura. Przynosiła jedzenie, wynosiła nieczystości. Jaszczewski nauczył Janinę pracy ze znaczkami. Po kilku tygodniach załatwił jej miejsce u Karola, filatelisty z Milanówka, bardzo zamożnego. Mieszkała tam u nich jakiś czas. Ubikacja była za domem. Pewnego wieczora, kiedy grali w karty, obudził się synek i chciał do ubikacji. Założyła płaszcz i wyszła. Za nią wybiegł Karol z żoną, okazało się ze przyszło gestapo. Noc przetrwali na cmentarzu, nad ranem poszli do chłopa, którego syna uczył Karol. Chłop miał kontakty z AK, wszyscy dostali nowe dokumenty. Janina swoje wyrzuciła ze strachu. Zamieszkała u jakichś gospodarzy, spała z synkiem w kuchni, gotowała i sprzątała. Pewnego dnia przyjechał brat gospodarza i podsłuchała jak mówił, że trzeba zlikwidować tego małego *żydziaka*. Uciekła do Warszawy, znów zamieszkała w biurze Jaszczewskiego. Trwało już powstanie w getcie. Po jakimś czasie mieszkania na Szpitalnej, kiedy synek dostał wysokiej temperatury, Jaszczewski kupił trzypokojowe mieszkanie na Orlej 10. Uruchomił tam produkcję cukierków. Zatrudnił ludzi, a Janina z synkiem tam zamieszkała. To było najlepsze według niej miejsce. Po roku przyszli policjanci, w tym jeden Ukrainiec, zażądali okupu, a ponieważ Janina nic nie miała, chcieli zabrać ją na gestapo. Na to ona spokojnie ubrała siebie i synka. Ukrainiec był zdziwiony bo zawsze ludzie chcieli się wykupić, kazał jej zadzwonić do Jaszczewskiego, podając numer telefonu. Zadzwoniła. Jaszczewski przyjechał, wyszedł z Ukraińcem, a jak wrócił powiedział, że Janina może tu spokojnie mieszkać dalej. Dostała od męża pieniądze i materiał na płaszczyk dla dziecka. Poszła do pracowni krawieckiej na Orlej i poznała pracującą tam Żydówkę, Jadzię, zaprzyjaźniły się. Pewnego razu wiosną 1944 r. do Warszawy przyjechał mąż, wysłany z tartaku w Ostrowcu, razem z kilkoma Polakami po zakupy sprzętu. Spotkali się na Szpitalnej. Mąż powiedział, że nie może zostać, bo poręczył za niego brat i dwóch Polaków. Wróci jeśli dostanie kenkartę i mieszkanie. Jaszczewski wszystko załatwił, męża przywiózł go Kowalski. W międzyczasie Jadzię, koleżankę Janiny, aresztowało gestapo i torturowana powiedziała, że Jaszczewski ukrywa Żydówkę z dzieckiem na Orlej. Gestapo poszło z Jadzią do Jaszczewskiego, ale on powiedział, że jej nie zna. Wtedy umieścił Janinę z dzieckiem u swojej znajomej Janiny Segiert, na 2-3 tygodnie. Potem opłacił Janinie mieszkanie na Pradze u Sabiny Kask, która mieszkała z dzieckiem w jednym pokoju. Obie panie się zaprzyjaźniły. W czasie powstania warszawskiego, kiedy nie było pieniędzy, Janina poszła do bazyliki na Kawęczyńskiej aby w zastaw za obrączkę dostać trochę jedzenia. Ksiądz Kubacki zaproponował jej pracę w kuchni gotującej posiłek dla biednych ludzi. Dostawała za to codziennie prowiant do przygotowania posiłku dla 4 osób. Na Pradze doczekała wyzwolenia. Zaczęła pracę w centrali związków zawodowych. Nie odnalazła męża. Nie spotkała już ani Kowalskiego, ani Jaszczewskiego. Po wojnie zrobiła maturę i studia politologiczne. Dostała swoje mieszkanie.
- powstanie w getcie, powstanie warszawskie, w getcie
- działania Polaków, mieszkaniowe, pomoc, praca
- dzieci, inna pomoc, konspiracja polska, kontakty z innymi Żydami, obcy człowiek, pomoc długotrwała, pomoc lokalowa, praca
-
Powiązane źródła:
-
Powiązani ludzie:
-
Kowalski
Ludwik
(Obcy / Pomagający)
Wysoki, przystojny blondyn. Przyjeżdżał czasami do wsi pod Ostrowcem Świętokrzyskim, do znajomego Polaka. Pewnego ra...
-
Kowalska
Anna
(Obcy / Pomagający)
Żona Ludwika Kowalskiego, który pomagał Janoinie Sobczak Rusteckiej. Przyjęła do swojego mieszkania Janinę z małym s...
-
Żabner
Nachman
(syn)
Syn Mosze Żabnera i Janiny z domu Wajntrab. Urodził się na dwa lata przed wojną. Matka uciekła z nim z getta, przed...
-
nieznane
Siostra Ludwika Kowalskiego
(Obcy / Pomagający)
Robiła zakupy Janinie Sobczak Rusteckiej kiedy ta ukrywała się we Włochach.
-
Komendarczyk
Władysława
(Obcy / Pomagający)
Pracowała w biurze filatelistycznym Tadeusza Jaszczewskiego, na Szpitalnej 5. Tam ukrywała się Janina Żabner (Sobcza...
-
Jaszczewski
Tadeusz
(Obcy / Pomagający)
Żonaty, mieszkał z żoną w Rembertowie. Prawdopodobnie miał kontakty z Żegotą i AK, pomagał wielu Żydom. Zawsze był p...
-
nieznane
Karol
(Obcy / Pomagający)
Żyd w trzecim pokoleniu. Znajomy Tadeusza Jaszczewskiego, filatelista, zamożny. Mieszkał z żoną w Milanówku Mieszkał...
-
chłop z pod Milanówka
(Obcy / Pomagający)
Przez jakiś czas mieszkała u niego Janina Sobczak Rustecka, po wpadce u Karola. Pomagała w domu, sprzątała, gotowała...
-
Holsztyńska
Halina
(Znajomy)
Zamieszkała na Orlej 10. Pracowała na Szpitalnej 5 u Tadeusza Jaszczewskiego.
-
Segiert
Janina
(Obcy / Pomagający)
Znajoma Tadeusza Jaszczewskiego, przechowywała przez 2-3 tygodnie u siebie w mieszkaniu Janinę Sobczak Rustecką, wra...
-
Kask
Sabina
(Obcy / Pomagający)
Mężatka, jedno dziecko, mąż w Oświęcimiu. Miała brata, który mieszkał z matką i ukrywali Piękną, młodą Żydówkę, brat...
-
Kubacki
Michał
(Obcy / Pomagający)
W czasie wojny był wikariuszem w bazylice na Kawęczyńskiej. Działała tam kuchnia dla biednych mieszkańców. Zatrudnił...
Powiązane miejsca:
-
Nowogrodzka
Mieszkanie Kowalskich. Trzy pokoje, w tym najmniejszy ciemny, gdzie zamieszkała Janina Żabner (Janina Sobczak Rustec...
-
Włochy
Piętrowy dom, w którym był sklep mięsny. Mieszkanie na parterze.
-
Szpitalna 5
Biuro filatelistyczne Tadeusza Jaszczewskiego. Pokoik w biurze, bez sanitariatu.
-
Milanówek
Dom Karola, filatelisty.
-
Orla 10
Trzypokojowe mieszkanie od podwórka. Tadeusz Jaszczewski miał tam produkcję cukierków.
-
nieznana
Mieszkanie Janiny Segiert, sympatii Tadeusza Jaszczewskiego.
-
nieznana
Mieszkanie Sabiny Kask na Pradze, właściwie pokojo-kuchnia.
-
Kawęczyńska
Bazylika na Kawęczyńskiej.
Powiązane wydarzenia:
- W mieszkaniu Kowalskich Na Nowogrodzkiej zamieszkała Janina Żabner... 1942 (POMOC / nieodpłatna / mieszkanie/kryjówka / inna pomoc) ,
- Ludwik Kowalski przewiózł Janinę Żabner (Janinę Sobczak Rustecką)... 1942 (POMOC / płatna / mieszkanie/kryjówka) ,
- Kowalski, po sprzedaniu mieszkania, przeniósł się z rodziną do Ost... (POMOC / nieodpłatna / mieszkanie/kryjówka / inna pomoc) ,
- Po kilku tygodniach ukrywania Janiny Żabner (Sobczak Rusteckiej),... (POMOC / mieszkanie/kryjówka) ,
- W czasie drugiego pobytu na Szpitalnej 5, Nachman dostał wysokiej... 1943 (POMOC / nieodpłatna / mieszkanie/kryjówka / inna pomoc) ,
- Po wizycie gestapo na Szpitalnej w biurze Tadeusza Jaszczewskiego... 1943 (POMOC / nieodpłatna / mieszkanie/kryjówka) ,
- Tadeusz Jaszczewski załatwił Janinie Sobczak Rusteckiej (z męża Ża... (POMOC / płatna / mieszkanie/kryjówka) ,
- W czasie powstania warszawskiego, kiedy Janina Sobczak z Sabiną Ko... 1944 (SAMODZIELNE DZIAŁANIA ŻYDÓW / praca) ,
-
Kowalski
Ludwik
(Obcy / Pomagający)