Wanda Kinrus i Helena Litwak udały się pod wsk...
- NIE
-
Wanda Kinrus i Helena Litwak udały się pod wskazany przez sklepikarza adres. Był to dom dla kobiet. Kierowniczce opowiedziały historię o rzekomej ucieczce z grupy wysyłanych na roboty do Rzeszy. Kobieta ta bardzo się przejęła, ponieważ jej jedyna córka została wysłana do Niemiec i zginęła. Była bardzo miła wobec sióstr i zaoferowała im pokój. Jej uprzejmość wydała się siostrom podejrzana: w nocy nabrały przekonania, że rano przyjedzie po nie gestapo. Bały się sprawdzić, czy drzwi zamknięto od zewnątrz. Przerażone o świcie wyszły i przez 3-4 godziny kręciły się po ulicach. Wyczerpane i głodne wróciły jednak do domu kobiet. Na pytania kierowniczki, dlaczego wyszły, Wanda tłumaczyła, że chciały sprzedać broszkę. Kierowniczka kupiła ją od nich i ostrzegła, by same nie wychodziły. W następnych dniach znalazła dla obu sióstr pracę.
- 1943-00-00
- przed powstaniem w getcie
- działania Polaków, mieszkaniowe, pomoc
- atmosfera, gospodarze, obcy człowiek, pomoc jednorazowa
-
Powiązane źródła:
- 9-11
-
Powiązani ludzie:
-
Nieznane (kierowniczka domu dla kobiet)
Kierowniczka domu dla kobiet. Udzieliła noclegu Wandzie Kinrus i jej siostrze Helenie Litwak, a także znalazła im pr...
-
Kinrus
Wanda
Córka Anny, ur. 1919 w Warszawie, z domu Litwak, od 1940 r. żona lekarza dr Bołotnego. Do 1940 r. mieszkała w Łodzi,...
-
Litwak
Helena
Córka Anny, młodsza siostra Wandy Kinrus (Bołotnej), do wybuchu wojny mieszkała w Łodzi; w 1940 została wysiedlona w...
Powiązane miejsca:
-
Nieznana (dom dla kobiet)
Miejsce opisane bardzo niejasno ("były tam różne kobiety, kobiety lepsze i takie..."), może dom publiczny,...
-
Nieznane (kierowniczka domu dla kobiet)