Bracha Horowicz dostała pracę jako służąca u n...

Bracha Horowicz dostała pracę jako służąca u niemieckiej rodziny w niemieckiej dzielnicy w Warszawie. W okresie powstania w getcie nie udawało jej się ukryć łez i emocji związanych obserwowanymi scenami. Na pytania pracodawczyni odpowiedziała, że obawia się problemów, ponieważ dostała skierowanie na roboty do Rzeszy i uciekła do Warszawy, by nie zostać wywieziona. Dzięki ich interwencji otrzymała kartę pracy, która pozwalała jej swobodnie chodzić po ulicach, nawet w czasie łapanek. Nie wychodziła jednak dużo, siedziała w domu i robiła na drutach. Pracodawcy Brachy bardzo cenili ją za pracowitość. Pomogli jej również, gdy została zatrzymana jako Żydówka – dzięki potwierdzeniu jej „aryjskiej” tożsamości uniknęła tragedii.