Niunia Herszman-Reznik błąka się po ulicach po...

  • NIE
  • Niunia Herszman-Reznik błąka się po ulicach po wyjściu z Arbeitsamtu. Widzi plakaty zachęcające do złożenia dokumentów w celu wyjechania na roboty do Niemiec. Wchodzi do biura, podaje urzędnikowi metrykę; urzędnik prosi o metrykę, Niunia twierdzi, że w jej okolicy jeszcze ich nie wyrobiono. Urzędnik naradza się długo z innym pracownikiem biura. „Potem zwrócił się do mnie i powiedział, że dobrze się składa, bo właśnie otrzymali z Bremen zapotrzebowanie do pracy w hotelu. Wyśle mnie tam, tylko prosi, żeby napisać, jak tam jest”. Urzędnik dodaje, że już wiele wysłał takich jak Niunia. Dziewczyna dostaje skierowanie na Skaryszewską.

  • 1942-11-00
  • administracyjne, działania Polaków, pomoc, praca, życie prywatne/życie codzienne
  • atmosfera, inna pomoc, obcy człowiek, pomoc indywidualna , pomoc jednorazowa, praca, wyjazd na roboty
  • Str. 7 (9)
  • Powiązani ludzie:

    • Nieznane Ryszard

      Urzędnik, pracuje w biurze, załatwiającym formalności, związane z wyjazdem na roboty. Daje Niuni Herszman-Reznik ski...

    • Herszman-Reznik Niunia (nieodpłatna)

      Niunia Herszman-Reznik, rocznik 1921, przed wojną mieszka w Lublinie. Jest jedną z siedmiu córek kantora. Jej ojciec...

    Powiązane miejsca:

    • nieznana

      Niunia Herszman-Reznik załatwia sobie skierowanie na wyjazd na roboty do Bremy.