Oficjalnie mieszkanie na Twardej wynajęto Pola...

Oficjalnie mieszkanie na Twardej wynajęto Polakom, niejakim Erhardom. Są życzliwi wobec Fajnów, kłócą się jednak między sobą. Erhard proponuje rozstanie i podział majątku, jego żona pyta retorycznie, czy mają dzielić się przechowywanymi Żydami? Dozorca kamienicy domyśla się, że mąż Heleny jest Żydem. Helena przekazuje swoje obawy Ricie, sugerując, że miejsce staje się dla nich niebezpieczne. „Ta Niemka, ta Sabart Rita, była na tyle bezczelna w ratowaniu Żydów, że ona stanęła w oknie – gdy ja jej powiedziałam, co się u nas dzieją za rzeczy, że nam się  pali grunt pod nogami, że nam grozi śmierć tutaj – i wołała przez całe podwórko dozorcę, żeby wszyscy wiedzieli, że ta Niemka jest u nas.  A ona była przecież wtedy groźna, wszyscy się trzęśli przed nią.”

Fajnowie mieszkają na Twardej legalnie, mają meldunek i aryjskie dokumenty.