W czasie jednej z rozmów na temat cierpień Żyd...
- NIE
-
W czasie jednej z rozmów na temat cierpień Żydów Leszkiewiczowa powiedziała, że nic nie ma do Żydów, a nawet jakby Niemiec chciał się u niej przechować, to by pozwoliła, gdyby tylko dał parę groszy. Autorka stwierdziła, że zamiast Niemca lepiej wziąć Żyda. Jakiś czas później przyznała się Leszkiewiczowej, że jest Żydówką. Ta nadal pozwoliła jej mieszkać. Na pytanie, dlaczego nawet wcześniej ukrywała obecność autorki w domu, odpowiedziała, że obawiała się denuncjacji dozorcy lub podwyższenia komornego.
- 1943-06-00
- 1944-10-02
- działania Polaków, pomoc
- atmosfera, gospodarze, pomoc lokalowa
-
Archiwum Yad Vashem
Relacja 03/3481
Zeznanie Marii Rozenberg, z pierwszego małżeństwa Franka Rakower, z domu Franka Brodaty, urodzonej w Warszawie o przejściach w getcie warszawskim, ucieczce z transportu do Treblinki i przeżyciach w ukryciu w Warszawie i okolicy.
Skrótowy opis pobytu w getcie; wykrycie bunkra w czasie powstania w getcie; ucieczka z pociągu jadącego do Majdanka; ukrywanie się na wsi; aryjska strona w Warszawie; praca nauczycielki religii w wiejskiej szkole; odzyskiwanie majątku po wojnie; praca w Komitecie Żydowskim w Warszawie; poszukiwania rodziny; emigracja;
Zeznanie nagrane w kwietniu 1971 r. przez Miriam Thau.
Maszynopis, s. 1-24, format: 290 x 210 mm, jęz. polski - 12-13
-
Powiązani ludzie:
-
Rozenberg
Maria
ur. w Warszawie jako Franka Brodaty; w 1919 roku wyszła za Izaka Rakowera; matka Poli i Amka; właścicielka kilku kam...
-
Leszkiewiczowa
Ewa
Polka, staruszka; ukrywała Marię Rozenberg (Frankę Rakower) przez 18 miesięcy w suterynie przy ul. Złotej 37, w któr...
-
Rozenberg
Maria