Do Feliksiaków wraca warszawianka z córką i sy...
- NIE
-
Do Feliksiaków wraca warszawianka z córką i synem, która wyjechała za szmuglem. Zajmuje drugą izbę.
- 1944-10-00
- 1944-11-00
- działania Polaków, mieszkaniowe
-
302/97
Franciszka Grunberg
ur. 1898 Łódź
z d. Grosberger, c. Izydora (Icka) i Reginy (Rywki)
bez tytułu
Cz. I: Opuszczamy getto
Warunki życia w getcie warszawskim po pierwszej akcji likwidacyjnej. Budowa schronów, starania o znalezienie kryjówki po tzw. aryjskiej stronie. Autorka z mężem wydostała się z getta i ukrywała się u Polaków, jej syn ukrywał się w innym miejscu.
Afera Hotelu Polskiego, ograbienie autorki i jej męża przez szantażystów
Cz. II: Fragment z pobytu w klasztorze
Pobyt w klasztorze księży zmartwychwstańców przy ul. Chełmskiej podczas powstania warszawskiego, opieka księży nad uchodźcami.
Cz. III: Przez pola i lasy
Przymusowa ewakuacja z Warszawy, tułaczka po wsiach. Autorka z mężem i synem od września 1944 r. do stycznia 1945 r. wędrowała po wsiach Mazowsza, nie mogąc nigdzie znaleźć bezpiecznego miejsca stałego pobytu.
Autorka była dentystką, w getcie warszawskim straciła starszą córkę. Ukrywała się pod nazwiskiem Łukomska. Przebywając w ukryciu spisywała pamiętnik, po wyzwoleniu odtworzyła go częściowo i uzupełniła, w 1947 r. przekazała do Centralnej Żydowskiej Komisji Historycznej. Po wojnie wyjechała z Polski.
Oryginał, rękopis, s. 1-621, format: 210 x 150 mm (9 zeszytów), jęz. polski
Odpis: maszynopis, s, 1-327, format: 290 x 210 mm
Publikacja: Pamiętniki z getta warszawskiego, Warszawa 1993, s. 202-205, 216-223, 272-279, 314-321 (fragmenty).
- 379
-
Powiązani ludzie:
-
Grunberg
Franciszka
Była lekarką. Przebywa w getcie z mężem i synem.
-
Grunberg
Rysiek
13- letni syn Franciszki Grunberg. Przebywa razem z rodzicami w getcie. Później przebywa u Pani P.
-
Grunberg
Stefan
Mąż Franciszki Grunberg. Pracował w prasowalni w getcie. razem z Żoną ucieka z getta.
-
Feliksiakowa
Nieznane
26-28 lat, przystojna kobieta.
Powiązane miejsca:
-
Nieznana
Czysty domek stał w polu, w promieniu 3 kilometrów nikt inny nie mieszkał. Grunbergów przyjęto tutaj serdecznie. Pom...
-
Grunberg
Franciszka