W trakcie jazdy pociągiem z obozu w „Hohenstei...
- TAK
-
W trakcie jazdy pociągiem z obozu w „Hohenstein” (Olsztynek) do Warszawy Henryk G. miał przykry i pouczający wypadek. Jeden z jeńców w rozmowie oświadczył, że w jego przedziale jedzie Żyd. Widocznie poznał Henryka G., który starał się dostać do przedziału, gdzie by nie było znajomych. Zaraz zaczęły padać pytania – kto? który? – przyglądając się sobie nawzajem. Henryk G. podczas tej rozmowy siedział akurat na ławce i udawał, że śpi. Czuł, że w najlepszym razie wyrzucą go z przedziału albo przekażą Niemcom. Nagle jeden ze współpodróżnych powiedział: „Nie w naszym przedziale lecz w wagonie lub w pociągu znajdują się Żydzi”. Henryk G. otworzył oczy i zobaczył, że powiedział to pasażer siedzący naprzeciw niego. Znał go, gdyż pochodził on z Warszawy i mieszkał na Starówce. Obiecał sobie, że odwdzięczy mu się, choć nigdy go już więcej nie spotkał.
- 1940-01-25
- 1940-01-28
- przed gettem
- życie prywatne / życie codzienne
- antysemityzm, komunikacja, Polacy, poszukiwania, Żydzi
-
Wspomnienia z okresu okupacji spisane nie w porządku chronologicznym. Powrót autora z niewoli niemieckiej do Warszawy w Styczniu 1940 roku. Budowa murów getta warszawskiego, warunki życia w getcie. Pobyt po tzw. aryjskiej stronie od 1942 r. (m. in. w Wołominie). Powstanie w getcie,
obserwowane z zewnątrz. Wielka akcja w getcie warszawskim w 1942 r., przeczekana przez autora i jego żonę w kryjówce.
Wspomnienia przekazane przez autora do ŻIH w 1963 roku.
- 4-5
-
później w przedziale nie raz wzrok Henryka G. spotkał się z pasażerem, którego znał. Wyraz oczu autora przekazywał mu głęboką wdzięczność za ratunek przed wydaniem go Niemcom. s.5
-
Powiązani ludzie:
-
G-ski
Henryk
Autor spisywał swe wspomnienia po wojnie w 1963 roku w Legnicy. Miał aryjski wygląd, choć przy bliższym przypatrzeni...
Powiązane miejsca:
-
Nieznana
obóz pracy w czasie okupacji niemieckiej; do 1945 roku niemiecka nazwa miasta - Olsztynek w Prusach Wschodnich, nazw...
-
G-ski
Henryk