Zaczęły krążyć po getcie mrożące krew w żyłach...
- TAK
-
Zaczęły krążyć po getcie mrożące krew w żyłach wieści, że wysiedlenie była to tak naprawdę wysyłka do Treblinek, obozu koncentracyjnego znajdującego się niedaleko Warszawy. Opowiadali o tym naoczni świadkowie, którym udało się stamtąd uciec w wagonach załadowanych rzeczami po zamordowanych. Istniała tam łaźnia, w której wszyscy przyjezdni muszą się wykąpać, lecz nikt już stamtąd żywy nie wychodzi, bo gazuje się tam ludzi. Przy wejściu do obozu był napis „Jude habe keine Angst” (tłum. Nie bój się Żydzie).
- 1942-09-00
- 1942-09-00
- koniec września 1942
- wysiedlenie
- społeczne
- ocaleni, świadomość Zagłady
-
Autor napisał pamiętnik ukrywając się po tzw. aryjskiej stronie. Wiadomo, że nie doczekał wyzwolenia. Pamiętnik przekazali do ŻIH pisarze: Helena Boguszewska i Jerzy Kornacki.
Autor opisuje w pamiętniku: oblężenie Warszawy w 1939 roku; początki okupacji niemieckiej, prześladowanie Żydów, łapanki na roboty przymusowe; utworzenie getta; opis życia codziennego w getcie: napływ przesiedleńców, głód, epidemia; wielką akcję wysiedleńczą latem 1942 r.; selekcje robotników w szopach; warunki życia w getcie szczątkowym; szantaże grożące Żydom po tzw. aryjskiej stronie; rolę policji polskiej i Żydowskiej Służby Porządkowej.
Publikacja: Pamiętniki z getta warszawskiego, Warszawa 1993, s. 23-26, 95-96, 116-17, 140-142, 155-156, 178-179, 205-208 (fragmenty) - 42
-
Powiązani ludzie:
-
Sznapman
Stanisław
Autor napisał pamiętnik ukrywając się po tzw. aryjskiej stronie. Wiadomo, że nie doczekał wyzwolenia. Pamiętnik prze...
Powiązane miejsca:
-
Sznapman
Stanisław