Bardzo często zdarzało się, że na wysiedlenie...
- TAK
-
Bardzo często zdarzało się, że na wysiedlenie kwalifikowano żony, matki lub dzieci, a mężów, synów lub ojców zostawiano. Jeśli chcieli oni iść z rodziną, to ciosami biczem lub kulą z rewolweru byli zmuszeni do zmiany decyzji, choć zdarzały się przypadki, że pozwalano nie rozłączać się.
- 1942-07-22
- 1942-08-00
- wysiedlenie
- działania Niemców
- dzieci, wysiedlenie, życie prywatne
-
Autor napisał pamiętnik ukrywając się po tzw. aryjskiej stronie. Wiadomo, że nie doczekał wyzwolenia. Pamiętnik przekazali do ŻIH pisarze: Helena Boguszewska i Jerzy Kornacki.
Autor opisuje w pamiętniku: oblężenie Warszawy w 1939 roku; początki okupacji niemieckiej, prześladowanie Żydów, łapanki na roboty przymusowe; utworzenie getta; opis życia codziennego w getcie: napływ przesiedleńców, głód, epidemia; wielką akcję wysiedleńczą latem 1942 r.; selekcje robotników w szopach; warunki życia w getcie szczątkowym; szantaże grożące Żydom po tzw. aryjskiej stronie; rolę policji polskiej i Żydowskiej Służby Porządkowej.
Publikacja: Pamiętniki z getta warszawskiego, Warszawa 1993, s. 23-26, 95-96, 116-17, 140-142, 155-156, 178-179, 205-208 (fragmenty) - 35
-
Powiązani ludzie:
-
Sznapman
Stanisław
Autor napisał pamiętnik ukrywając się po tzw. aryjskiej stronie. Wiadomo, że nie doczekał wyzwolenia. Pamiętnik prze...
-
Sznapman
Stanisław