Stanisław Sznapman wspominał: „Sądziliśmy, że...
- TAK
-
Stanisław Sznapman wspominał: „Sądziliśmy, że nasz kielich goryczy jest już prawie pełny, że obrabowanie, usuwanie z mieszkań, przedsiębiorstw, wywłaszczanie, katowanie, zniewolenie, poniewieranie, wysyłanie do obozów, niepewność chwili jest wszystkim na co Niemców wobec nas stać, że w tej niedoli moralnej i materialnej pozwolą nam wytrwać do końca wojny. Lecz byliśmy niestety bardzo naiwni. Był to dopiero początek naszych cierpień”.
- 1940-00-00
- 1940-00-00
- wiosna 1940
- przed gettem
- życie prywatne / życie codzienne
- atmosfera, świadomość Zagłady
-
Autor napisał pamiętnik ukrywając się po tzw. aryjskiej stronie. Wiadomo, że nie doczekał wyzwolenia. Pamiętnik przekazali do ŻIH pisarze: Helena Boguszewska i Jerzy Kornacki.
Autor opisuje w pamiętniku: oblężenie Warszawy w 1939 roku; początki okupacji niemieckiej, prześladowanie Żydów, łapanki na roboty przymusowe; utworzenie getta; opis życia codziennego w getcie: napływ przesiedleńców, głód, epidemia; wielką akcję wysiedleńczą latem 1942 r.; selekcje robotników w szopach; warunki życia w getcie szczątkowym; szantaże grożące Żydom po tzw. aryjskiej stronie; rolę policji polskiej i Żydowskiej Służby Porządkowej.
Publikacja: Pamiętniki z getta warszawskiego, Warszawa 1993, s. 23-26, 95-96, 116-17, 140-142, 155-156, 178-179, 205-208 (fragmenty) - 14
-
Powiązani ludzie:
-
Sznapman
Stanisław
Autor napisał pamiętnik ukrywając się po tzw. aryjskiej stronie. Wiadomo, że nie doczekał wyzwolenia. Pamiętnik prze...
-
Sznapman
Stanisław