Irena panikuje przy Julianie-przecież to konie...
- TAK
-
Irena panikuje przy Julianie-przecież to koniec. Nie wierzy w żadną selekcję. Mówi, że czas uciekać. Julian twierdzi, że teraz nie mają na to szans, ale zapewnia ją, że na śmierć nie pójdzie jak"baran" i będzie o nich walczył do ostatniego momentu. Prosi, aby mu ślepo zaufała.
- 1942-09-07
- 1942-09-07
- wysiedlenie
- życie prywatne / życie codzienne
- atmosfera, policja żydowska, selekcja
-
Pamiętniki Żydów; sygn.302/27; w Archiwum ŻIH;
Pamiętnik zawiera informacje o różnych aspektach życia w getcie
warszawskim: wewnętrzne więzienie w getcie, przymusowa dezynfekcja, działalność agentów gestapo (tzw. trzynastki) oraz przedsiębiorców Kona i Hellera, przesiedlenia ludności z prowincji, działalność komitetów domowych, rozwarstwienie społeczne ludności getta, szmugiel żywności, konfiskata futer, zmniejszanie granic getta, wystawy sztuki, przesiedlenie Cyganów do getta. Fragmenty o charakterze informacyjnym przeplatają się ze zbeletryzowaną narracją, poświęconą przeżyciom.
Autor (ur. 1915) był z zawodu artystą-malarzem, a podczas okupacji funkcjonariuszem Żydowskiej Służby Porządkowej w getcie warszawskim. Jak wynika z posłowia do pamiętnika, podczas powstania w getcie wydostał się na tzw. aryjską stronę, a po powstaniu warszawskim został wywieziony do Sachsenhausen. W 1945 r. przekazał pamiętnik Żydowskiej Komisji Histo-rycznej w Warszawie. Zmarł we Francji w 1955 r. - 214-215
-
Powiązani ludzie:
-
Traube
Julian
Architekt. Obiekt westchnien Ireny Grenstein. Pracował w Służbie Porządkowej.Należał do plutonu łączników rezerwowyc...
-
Grenstein
Irena
Wyszła za mąż za Fredka Grensteina mając 17 lat. Była dobrą i przykładną żoną. Podczas pobytu w getcie poznała Julia...
-
Traube
Julian