Oblężenie Warszawy - miasto było stale bombard...
- TAK
-
Oblężenie Warszawy - miasto było stale bombardowane, szczególnie okolice Dworca Głównego. Mieszkańcom dokuczał głód, chłód (dawno nie było już szyb) i brud (brak wody). Ciągły, systematyczny ostrzał nie ustawał nawet w nocy. Stan straszliwego podniecenia nerwowego, ciągłego lęku przed śmiercią pod gruzami zawalonego domu doprowadzał wielu do obłędu.
Po kilku dniach Niemcy postanowili spalić miasto. Obrzucanie bombami zapalającymi rozpoczęło się któregoś dnia około południa i trwało przez całą noc do rana. Akcja gaszenia była prawie niemożliwa ze względu na brak wody.
Pewnego dnia bombardowanie ustało i nad miastem zaczęły latach sowieckie samoloty. Początkową radość szybko zastąpiło gorzkie rozczarowanie - Warszawa się poddała. - 1939-09-14
- 1939-09-28
- od rozpoczęcia oblężenia Warszawy
- przed gettem
- życie prywatne / życie codzienne
- atmosfera, nalot
- 24-26
-
Atmosfera była straszna - nie można było spać, bo bomby i pociski spadały bez przerwy. Kilka razy uderzyły w dom Motyla Binema. Mieszkanie, ponieważ było na parterze, stało się schronem dla sąsiadów w górnych pięter. Wszyscy i wszystko pokryte było grubym pyłem. Ludzie siedzieli czekając aż bomba udzerzy w ich budynek i męka się skończy.
Binem cudem uniknął śmierci, kiedy bomba uderzyła we frontową ścianę jego budynku na sekundę przed tym jak miał wyjśc i otworzyc bramę.
Binem opisuje jak w ciągu długich nocnych godzin,nie mogąc spać, wsłuchiwał sie w huki bomb i pocisków i paradoksalnie podziwiał systematyczność z jaką przeprowadzany był ostrzał.
Mimo gorzkiego rozczarowania, wiadomość o kapitulacji Warszawy mieszkańcy przyjeli z ulgą - byli wykończeni fizycznie i psychicznie.
-
Powiązane miejsca:
-
Śliska 18
Mieszkanie Motyla Binema i jego rodziny.
-
Śliska 18