Jakub uważa, że policjanci - pilnujący wejścia...
- TAK
-
Jakub uważa, że policjanci - pilnujący wejścia do getta - zarabiają bardzo dużo, aż sami nie wiedzą, ile mają pieniędzy. Dlatego cieszy się, że udało mu się wejść do getta bez płacenia.
- 1940-00-00
- 1940-00-00
- w getcie
- społeczne
- policja polska, policja żydowska
-
Jakub
bez tytułu
Opis przeżyć wojennych autora rozpoczyna się od kampanii
wrześniowej 1939 r. (ucieczka z Warszawy i powrót). Autor przeprowadził się z
getta na tzw. aryjską stronę, zamieszkał u Julii Rogowińskiej na Pradze,
zajmował się handlem. Od 16 maja 1943 r. ukrywał się i unikał
opuszczania mieszkania (parę razy wyjeżdżał poza Warszawę na
szmugiel).
Część pamiętnika opisująca lata 1943-44 zawiera głównie
wiadomości o działaniach wojennych wzięte z gazet, pogłoski (m. in. o polskich
organizacjach podziemnych), okolicznościowe wierszyki i informacje o
rodzinie Julii. Pamiętnik urywa się wpół zdania przy opisie
sytuacji w Warszawie w końcu lipca 1944 roku.
Nieznany z nazwiska autor był buchalterem, zginął w powstaniu
warszawskim. Pamiętnik przekazała do ŻIH Julia Rogowińska. - s.21
-
Powiązani ludzie:
-
Nieznane
Jakub
Autor dziennika z zawodu buchalter, przed wojna pracował w fabrykach jako ekspedytor lub magazynier. W roku 1943 ma...
-
Nieznane
Jakub