Nie zdążono jeszcze wypakować wszystkich książ...
- TAK
-
Nie zdążono jeszcze wypakować wszystkich książek ze skrzyń, Szor i Machlis jeszcze nie skatalogowali nagromadzonych zbiorów, nie zdołano jeszcze zorganizować cichego ale uroczystego otwarcia biblioteki, gdy rozpoczęła się pierwsza akcja. Szor, który był doskonałym fachowcem-drukarzem i mechanikiem- miał szansę mimo swego wieku i siwych włosów urządzenia się w jednym z szopów. Ale się o to nie starał. Nie reagował też na oferty składane mu przez przyjaciół, którzy starali się go ratować. 5 sierpnia 1942r., 15 dnia akcji, wszyscy mieszkańcy ul. Leszno, którzy nie zostali przydzieleni do szopów Tebensa, mieli nakaz wyprowadzić się ze swoich mieszkań, gdyż wszystkie domy na tej ulicy, od Żelaznej do Karmelickiej zostały przejęte przez firmę Tebensana na warsztaty i mieszkania dla jej robotników. Tego dnia, we wczesnych rannych godzinach, Machlis wstał z łóżka, nastawił czajnik z wodą, postawił szklanki i zawołał Szora, a gdy nie otrzymał odpowiedzi, wszedł do jego pokoju i zobaczył Szora wiszącego na tle półek z książkami. Był już martwy
- 1942-08-05
- 1942-08-05
- wysiedlenie
- społeczne
- działacze, inteligencja, śmierć
-
Powiązane źródła:
- s.264,265
-
Powiązani ludzie:
-
Szor
Lajb
Z zawodu drukarz i mechanik. Z zamiłowania bibliotekarz.Twórca wileńskiego wydawnictwa ,, Tomor". Od pierwszych...
-
Machlis
Baruch
Przed wojną był zecerem ,,Momentu". Mieszkał wraz z Szorem (Leszno 56) i pomagał mu w tworzeniu biblioteki w ic...
Powiązane miejsca:
-
Leszno 56
Mieszkał tu Lajb Szor ze swoim kolegą, zecerem ,, Momentu", Baruchem Machlisem. W trzypokojowym mieszkaniu grom...
-
Szor
Lajb