Autorce jako jedynej niczego nie zlecono, było...
- TAK
-
Autorce jako jedynej niczego nie zlecono, było jej głupio. Odchodziła, gdy Abrasza wziął ją na stronę i powiedział: "Nie wyglądasz na Żydówkę. Co byś powiedziała na przejście na stronę aryjską? Będziesz tam mogła podjąć konkretne działania w związku z planami, o których słyszałaś. ". Oczywiście" - zgodziła się - ",ale jak to zrobić?" "Nikt nie powinien o tym wiedzieć, w ciągu najbliższych dni dostaniesz dalsze polecenia" - powiedział.
- październik 1942
- w getcie
- społeczne
- działacze, konspiracja, strona aryjska, wyjście z getta
-
Powiązane źródła:
- 96
-
Autorka nie mogła uwierzyć, że uda się jej wydostać z piekła getta, przestać pracować w warsztacie, i być daleko od codziennych "akcji". Tej nocy nie mogła zasnąć , myślała o zebraniu i propozycji Abrashy, i o tym co się jeszcze wydarzy.
-
Powiązane miejsca:
-
Miła 5
Mieszkanie Filozofa, byłego aktywisty Bundu w Łodzi.
-
Miła 5