Po bombardowaniach we wrześniu w domach Warsza...
- TAK
-
Po bombardowaniach we wrześniu w domach Warszawy nie było okien. Zbliżała się zima. Przy kolejnym spotkaniu R.Auerbach z Ringelbumem rozmowa zeszła na konieczność zabicia okien jakimiś deskami. Ringelblum zaproponował Racheli, by udała się do niego do domu. U niego już wstawiono dykty w okna, pozostałe mogłaby ona sobie wziąć. Mieszkanie jego znajdowało się na Leszno 18. Drzwi otworzył chłopak, blondyn lat 12(?). Chłopak zachowywał się jak dorosły. Z największą atencją pomógł Racheli wynieść dyktę na ulicę. Był to Uri, jedyny syn Emanuela Ringelbluma.
- wrzesień 1939
- przed gettem
- życie prywatne / życie codzienne
- adres, działacze, dzieci, mieszkaniowe
-
Powiązane źródła:
- s.180
-
Powiązani ludzie:
-
Auerbach
Rachela
Dziennikarka, działaczka społeczna. W latach dwudziestych pracowała we Lwowie, w redakcji czasopisma ,,Najer Morgen&...
-
Ringelblum
Emanuel
Skończył gimnazjum w galicyjskim mieście Sącz. W 1927r. zrobił doktorat na Uniwersytecie Warszawskim a następnie prz...
-
Ringelblum
Uri
Syn Ringelbluma. W momencie śmierci miał 12 lat.
Powiązane miejsca:
-
Leszno 18
Znajdowało się tu mieszkanie Ringelbluma. Rodzina Ringelblumów mieszkała tam również w czasie trwania getta.
-
Auerbach
Rachela