Chodziłam z Maciusiem na spacer Prostą i Tward...

  • TAK

  • Chodziłam z Maciusiem na spacer Prostą i Twardą. Mijaliśmy sklep z koniną, potem pralnię, oddawałam wtedy jeszcze kołnierzyki do prasowania na sztywno właśnie do tej pralni, bo była najbliżej. Za pralnią na rogu Ciepłej była stacja ryksz i drewniana budka z jarzynami Brońci z Poznańskiej. Dalej piekarnia

  • listopad 40
  • w getcie
  • gospodarcze
  • handel, komunikacja, ulica, usługi
  • 47

  • Powiązani ludzie:

    • Szereszewska Helena

      ojciec jej zarządzał gospodarstwem rolnym. Po ukończeniu gimazjum w Piotrkowie wyjechała na studia do Genewy. Wyszła...

    • Nieznane Maciuś

      latem 41 zachorował na peuryt, wysłano go do Otwocka do sanatorium Zofiówka .Pojechała z nim matka, marysia. Kiedy w...

    Powiązane miejsca: