Pracowałem, jadłem i piłem co najlepsze. Miałe...
- NIE
-
Pracowałem, jadłem i piłem co najlepsze. Miałem pieniądze i czekałem na cud. Nasza "rodzina" się powiększyła; Żydzi z Pawiaka przeprowadzili się do nas do obozu. Nasz obóz liczy już 140 mężczyzn i 24 kobiety, pracują one w szwalni i mieszkają na Serbii, nie mają z nami żadnego kontaktu. Po powrocie z roboty w domu jest wesoło, każdy się wita, poznaje znajomych żydów. Ja znalazłem kuzyna Górmana.
- jesień 43
- działania Niemców, życie prywatne/życie codzienne
- atmosfera
-
Powiązane źródła:
- 16
-
Powiązani ludzie:
-
Górman
Nieznane
jesienią 43 był na Pawiaku, potem przeprowadził się do domu gdzie mieszkali klucznicy polscy. W tym domu mieszkali Ż...
-
Fogelman
Dawid
Skończył Szkołę Rzemieślniczą, pracował jako tokarz-metalowiec. W getcie mieszkał z żoną i dwoma synkami (rok i 2 la...
Powiązane miejsca:
-
Górman
Nieznane