Mietek Ejchel wychodzi z bratem z getta kupowa...
- TAK
-
Mietek Ejchel wychodzi z bratem z getta kupować żywność po stronie aryjskiej. W domu leżą chorzy na tyfus rodzice i siostra. Chłopcy wychodzą codziennie, najczęściej chodzili do hali Mirowskiej lub na Koszyki, bo tam było taniej. Musieli dawać polskim chłopakom po str. aryjskiej po 1 zł, by się odczepili.
- w getcie
- gospodarcze
- chorzy, dzieci, młodzież, Polacy, strona aryjska, szmalcownicy, szmugiel
-
Ejchel, Mietek, relacja 301-274, Pamiętnik z getta warszawskiego. Wspomnienia Mietka Ejchla, własnoręcznie skreślone