Imię: Stanisław Nazwisko: Robak

  • NIE
  • Mężczyzna
  • Stanisław
  • Robak
  • 1910-02-01
  • Cieszyn
  • Tak
  • Spoza Warszawy
  • Lwów ul. Traugutta 9/13
  • Warszawa ul. Pańska 46; Nowogrodzka 33/10; Mazowiecka 4; Stalowa
  • Polak
  • w mieszkaniu
  • Artysta cyrkowy. Miała aryjskie dokumenty, wyznanie chrześcijanskie, ale wygląd semicki. W 1941 r. poznał we Lwowie Helenę Rauch, mężatkę której mąż zaginął na początku wojny. Zaproponował jej wyjazd do Warszawy i wspólne życie. Oddał jej dokumenty swojej siostry, w ten sposób mogła uchodzić za jego żonę. W Warszawie kupił mieszkanie na Pańskiej 46. Po zamknięciu getta, dostał z kwaterunku 3-pokojowe mieszkanie na Nowogrodzkiej 33, gdzie zameldował Helenę jako swoją żonę. Później przeprowadził się z Heleną na Mazowiecką. Helena urodziła syna. Po jej wyjściu ze szpitala pojechał do Lwowa po siostrę Heleny, ostatnią ocalałą z rodziny. Siostra nie chciała wyjeżdżać, więc wrócił do Warszawy sam. U jego znajomego, Konstantego Neudułowskiego zamieszkały dwie Żydówki, panie Adlerówny. Załatwił im kenkarty na inne nazwiska. Po kilku dniach zjawiła się u znajomego siostra kobiet z mężem. Nowoprzybyła poprosiła aby Robak sprowadził z Tatarowa (?) jej rodziców i jeszcze jedną siostrę. Janina Adler pojechała razem z nim. Kilkakrotnie w czasie drogi byli zatrzymywani, legitymowani, przeszukiwani. Janina podjęła decyzję o powrocie do Warszawy. W Warszawie Robakowi nie udało się załatwić dokumentów dla trzeciej siostry i jej męża, ponieważ został aresztowany. Stało się to na pl. Żelaznej Bramy, gdzie przy stoliku uprawiał gry hazardowe. Miał pozwolenie od władz niemieckich tylko na prowadzenie salonu iluzji i pokazy cyrkowe. Nie miał kenkarty. W więzieniu na Mokotowie siedział 8 miesięcy. Po wyjściu z więzienia nadal prowadził swoje gry, na ul. Bagno. Wiedział już, że można uratować się łapówką. Kiedy agent, Edward Zamojski zaczepił Helenę twierdząc, że jest Żydówką, rzucił się na pomoc. Zamojski zaprowadził ich oboje na komisariat. Na komisariacie Stanisław urządził awanturę, po której ich wypuszczono. Wtedy przestał pracować przy grach hazardowych. Założył teatr przy Targowej 73. W teatrze Helena pracowała początkowo jako kasjerka, a później jako aktorka. Do teatru przychodzili Niemcy, m.in. z posterunku niemieckiego na Dworcu Wileńskim. Żartobliwie mówili o Robaku "Jude", ale uważali go za Polaka. Syna Heleny oddali na przechowanie koledze Robaka, na ul. Miedzianą, ponieważ w międzyczasie urodziło się drugie dziecko, Heleny i Stanisława. Powstanie warszawskie zastało ich na ulicy w Śródmieściu. Schronili się na Skorupki 5. Dom się zawalił, dziecko nie przeżyło. Stanisław poszedł walczyć. Był plutonowym podchorążym o ps. Toncio. 5 października wyszedł z Warszawy z Heleną i jej dzieckiem. Trafili do Pruszkowa, zostali rozdzieleni. Posłużył się swoją erlaubniskarte (jako artysta) i powiedział, że przyjechał na występy. Dzięki temu mógł się poruszać po terenie i dołączył do Heleny. Oboje zostali wywiezieni do Bochni. Tam Stanisław, z powodu swojego wyglądu, został wzięty za Żyda. Był wielokrotnie sprawdzany, okradany, ale w końcu wypuszczany. W Bochni razem doczekali wyzwolenia.

  • powstanie w getcie, powstanie warszawskie, przed gettem, w getcie, wysiedlenie
  • działania Polaków, mieszkaniowe, pomoc, praca
  • dzieci, gospodarze, praca, z papierami aryjskimi