Po utworzeniu getta, rodzina Janiny Brandwajn-...

Po utworzeniu getta, rodzina Janiny Brandwajn-Ziemianowej musiała się przeprowadzić z Granicznej 13 na Elektoralną. W piwnicy na Granicznej zostały dwie tony węgla. Janina chodziła z plecakiem, wybierała większe kawałki i nosiła na Elektoralną. Później starała się o zezwolenie na przeniesienie węgla, kłamiąc, że chodzi o niewielka ilość. Kiedy z kontrolującym ją urzędnikiem z przyszła na Graniczną, nastąpił wybuch w piwnicy i drewno leżące na wierzchu przykryło węgiel. Dzięki temu urzędnik zobaczył małą ilość węgla. Wydał pozwolenie na przewóz.